07-01-2018, 01:10
rozwiązał rzemyki u sandałów
powiesił płaszcz obok chybocących Judaszów
kątem oka zerknął w lustro
spiął włosy i przyczesał brodę
ile to już lat?
dwa tysiące...
zagotował wodę w czajniku by napić się grzanego wina
na kolację ryby i chleb
potem kąpiel stóp w wannie firmy Genezaret
zawinął się w całun i zasnął
śniło mu się Niebo
wstał
na poranną mszę
powiesił płaszcz obok chybocących Judaszów
kątem oka zerknął w lustro
spiął włosy i przyczesał brodę
ile to już lat?
dwa tysiące...
zagotował wodę w czajniku by napić się grzanego wina
na kolację ryby i chleb
potem kąpiel stóp w wannie firmy Genezaret
zawinął się w całun i zasnął
śniło mu się Niebo
wstał
na poranną mszę
"Umysł jest jak spadochron, nie działa, jeśli nie jest otwarty" - Frank Zappa