Cytat:Biegł przez rozgrzane lampami plazmowymi ulice.
Jako że taka "poetyckość" mi pasuje, to czepiać się nie będę, tylko z uśmiechem popędzę dalej
Cytat:Był 23 sierpnia. Dawniej to słońce, nie lampy, nagrzewało w sierpniu ulice. Nie pamiętał tamtych czasów. Wspomnienia ginęły w chmurze pyłów i gazów, przesłaniających niebo. 23 sierpnia, godziny szczytu.
1. Spodziewam się, że powtórzenie 23 sierpnia było zastosowane przemyślanie. Ale dlaczego? Co w tym ważnego na tyle, żeby robić z czytelnika wariata i mu to powtarzać?
Chyba, że interpretujemy to pod kątem scenerii i sytuacji - pośpiech. Wiadomo, wtedy człowiek często sobie coś powtarza. Ale to narracja 3 osobowa.
2. Ginęły - znaczy że coś jeszcze miało zginąć, a jednocześnie - on już nic nie pamiętał. Chyba lepsze byłoby: zginęły. Hm... Zdecydowanie!
Cytat:Przepychał się przez tłum. Potrącał przechodniów i maszyny do spowiedzi, a to go spowalniało.
To zdanie taką grubą, czerwoną krechą odkreśliło się od reszty. Stylistycznie strasznie zaniża poziom, zwłaszcza: a to go spowalniało. Popraw, proszę, bo zgrzyta straaaaaaasznie!
Cytat:A przecież musiał na czas dotrzeć do celu,(!) musiał!
Proponuję rozdzielić kropką.
Cytat:Jeśli mu się to nie uda… Wolał nawet nie myśleć, co się wtedy stanie.
Kuleje, kuleje językowo, oj tak.
Cytat:Wpadł na wysoką blondynkę, która wyszła z mijanego właśnie solarium.
Państwo rydzykowskie i solarium - gryzie mi się to, ale dostrzegam nuty ironii i zgryźliwego komentarza, więc nie biję, nie robię ładnego: hytysz
Cytat:Kobieta przewróciła się, a on poleciał na nią.
Te "a". Drugi raz o nie chodzi. Taki dziwny, patetyczny nastrój wprowadza.
A ON WPADŁ CI NA NIĄ!
Cytat:Czy aż taka wyzierała z nich determinacja?
Rozumiem, że chociaż narrator 3 osobowy to jednak niewszechwiedzący. Zobaczymy jak to dalej będzie funkcjonować.
Cytat:Skręcił w jakiś boczny, niezatłoczony zaułek
Gryzące się słówka. Rytm wytrącają. I trochę zbędne te niezatłoczony, bo zaułki z natury są niezatłoczone, warto byłoby wspomnieć, gdyby były zatłoczone.
Cytat:Po niecałych dziesięciu minutach intensywnego biegu dotarł do celu. Wszedł do starej, odrapanej budki telefonicznej i podniósł słuchawkę. Przyłożył ją do ucha i przez krótką chwilę, kilka sekund zaledwie, wsłuchiwał się w jednostajny sygnał. Uspokajał myśli.
Po czymś takim to ja bym uspakajał oddech. Intensywny bieg + 10 minut. Hm, jeżeli to jest android albo lekkoatleta, to ok, ale jeżeli nie, no to...
Cytat:- Chcę wykorzystać ostatnie kolo ratunkowe. Poproszę o pomoc publiczność.
Zapadła cisza. Po chwili w całym Mieście miliony gardeł spragnionych rozrywki zawyło w jednogłośnej aprobacie.
Yeah!
2. Zestawienie
Język - Pomijając fakt, że czasem zdarzają Ci się wpadki względem stylu, nie jest źle. Starasz się oddziaływać na emocje, a to klucz do serca czytelnika. Root, ale unikaj prostych konstrukcyjnie zdań.
Logika - Nie ma z tym problemów, choć fragment krótki.
Interpunkcja - Nie zauważyłem, ale też nie zwracałem zbytniej uwagi, na błędy.
Bohaterowie - Świrnięty człowiek epoki igrzysk religijnych. Mniam!
Pomysł - Powiedzmy szczerze - koncepcja jest świetna, ironia przemiła, więc wal wal wal w Rydzyka!
3. Podsumowanie
Całość jest naprawdę dobra. Po wyeliminowaniu paru minusów, wyszłoby to dosyć porywająco, bo nawet nie ciekawie, ale porywająco. I dłużej, dłużej prosimy!
4. Plusy i Minusy
Plusy:
Wszystko, prócz:
Minusy:
Błędów językowych
OCENA NUMERYCZNA 1-10:
7/10