03-02-2012, 10:31
Ironia tak miało być, nie limeryk, jednak napisałem Limeryk, nie dlatego że jest, ale wydawało mi się, że kiedy napiszę limeryk zapchanie głębiej kpiną.
Co zresztą zauważył Laj.
Ja w życiu nie napisałem limeryku, nie potrafię operować rymem, a wiesz, rym to oddzielna sztuka.
Kpię sobie czasami w taki paskudny sposób z pewnych naszych przywar. Zasłyszanych.
A to...
Raz pana Grzegorza, (osoba otyła)
W szpitalu na wadze lekarka ważyła
Posmutniał chłopina
A skąd taka mina?
Bo chyba się waga, psze pani, skończyła...jest fajne
Co zresztą zauważył Laj.
Ja w życiu nie napisałem limeryku, nie potrafię operować rymem, a wiesz, rym to oddzielna sztuka.
Kpię sobie czasami w taki paskudny sposób z pewnych naszych przywar. Zasłyszanych.
A to...
Raz pana Grzegorza, (osoba otyła)
W szpitalu na wadze lekarka ważyła
Posmutniał chłopina
A skąd taka mina?
Bo chyba się waga, psze pani, skończyła...jest fajne
http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.