No dobra, garść przemyśleń po przeczytaniu całości:
Stwierdzam, że nie ma za dużej poprawy od czasu Szlakiem przeznaczenia.
A teraz cytat z Twojej wypowiedzi:
Plusy:
Minusy:
Z oceną się wstrzymam, poczekam na ciąg dalszy.
Mam jeszcze pytanie, gdzie dzieje się akcja?
- O ile dobrze pamiętam, już przy poprzednim opowiadaniu wielokrotnie wytykano Ci błąd w zapisie i pomijanie spacji
Cytat:-Ok -powiedziałam sama do siebie w myślach. -Dzisiejszy dzień będzie inny.
Błedy interpunkcyjne jeszcze bym zrozumiała, ale chyba nie jest tak trudno zauważyć, czy po myślniku jest spacja. Stwierdzam więc, że w tym przypadku wytykanie wszystkich błędów nie ma sensu. Zasygnalizuję tylko, z czym masz problemy, jak będziesz chciała, to sobie poprawisz i może przy okazji się czegoś nauczysz
Cytat:-Cóż to, panna Elizabeth jako pierwsza? Czyżbyśmy mieli święto?- powiedział sarkastycznie.
Widzę, że większość inkowych autorów uparło się, żeby na siłę informować czytelnika o sarkazmie w wypowiedziach ich bohaterów
- Nadal pojawiają się błędy interpunkcyjne:
Cytat:Wysiadając z ich Porsche Carerra na parkingu[,] zobaczyłam smutne miny moich ludzkich przyjaciół.
- Kłopoty z zapisem dialogów też zauważyłam:
Cytat:- Chemia, hm? Jeśli chcesz, mogę ci pomóc- spojrzał mi głęboko w oczy.- Jak za dawnych czasów.
Cytat:- Przepraszam, Liz. Przepraszam cię...- złapał mnie za dłonie.- Wybacz mi, proszę...
- Zapis całości ogólnie mi się nie podoba. Pamiętaj, że ważne jest nie tylko to, co piszemy, ale jak to robimy. A np. tu:
Cytat:- Will- szepnęłam, a on schował kosmyk moich włosów za ucho. Zarumieniłam się.
Tu akurat Entera zabrakło, ale w całym tekście, w dialogach jest go zdecydowanie za dużo. Wygląda to tak, jakbyś chciała na siłę optycznie wydłużyć opowiadanie.
- Niektórym zdaniom ciut brak logiki:
Cytat:Na całe szczęście, wśród tych nienormalnych, siedemnastoletnich z wyglądu wampirów miałam dwie koleżanki, które powitały mnie z uśmiechem, gdy weszłam do kuchni. Jedna z nich- Sarah była wampirzycą, a druga- Katherine, człowiekiem.
To ja w końcu było? Same wampiry, czy jednak ktoś tam był człowiekiem?
Stwierdzam, że nie ma za dużej poprawy od czasu Szlakiem przeznaczenia.
A teraz cytat z Twojej wypowiedzi:
Cytat:Fabuła może i wydaje się niemal identyczna, jak w wielu książkach, ale to dopiero początek. Dalej będzie już kompletnie inaczej.Wybacz, ale czytelnika nie interesuje, że dalej będzie lepiej. To nie jest żadne usprawiedliwienie. Czasem kilka pierwszych stron decyduje o tym, czy ktoś rozstanie się w lekturą, czy nie. Ponadto nie będzie się zagłębiał w to, czy czytałaś Pamiętniki wampirów, czy nie. Widząc imiona bohaterów, uzna fabułę za kalkę, a tłumaczenia nie za bardzo będą go interesować.
Plusy:
- Mimo wszystko bohaterka jest nastolatką i jej przemyślenia mają w sobie posmak prawdziwości. Udało Ci się jakoś uchwycić jej osobowość.
- Pomysł na fabułę wydaje się dobry.
Minusy:
- Pomysł był dobry, wykonanie gorsze. Poza stylem nie podoba mi się przebieg akcji. Dam jednak opowiadaniu szansę, bo to dopiero początek.
- Imiona bohaterów
Z oceną się wstrzymam, poczekam na ciąg dalszy.
Mam jeszcze pytanie, gdzie dzieje się akcja?