uczuć lirą rozgrzebuję popiół
wystygłe historii wióry
i budzi się żar ogniska dogasłego
i jak feniks odradza się w sercu mym jej bytność
ona stąpa pierwsza
krok za nią Hades cały
pyta czy znam zasadę
ja wyciągam ręce ją zaś grzebie cisza
i nigdy nie rozumiem czemu parzy
moja Eurydyka
wystygłe historii wióry
i budzi się żar ogniska dogasłego
i jak feniks odradza się w sercu mym jej bytność
ona stąpa pierwsza
krok za nią Hades cały
pyta czy znam zasadę
ja wyciągam ręce ją zaś grzebie cisza
i nigdy nie rozumiem czemu parzy
moja Eurydyka