Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
faza delta
#1
niecierpliwością palców
wyrzeźbię twoją twarz w eterze
czerwienią wyszepcę imię

a później
stojąc na palcach
niby dzban pełen mleka
szarpnę za warkocz Bereniki

sodomskie pejzaże
znów zaczną zachwycać
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#2
Nie wiem, co napisać. Wiersz jest dla mnie bardzo lekki, niczego bym tutaj nie zmieniła, wszystko wydaje się idealnie współgrać. Widać, że utwór jest przemyślany i wyszedł spod doświadczonej dłoni. Brawo!
Odpowiedz
#3
Dzięki bardzo, Natalio.
Doświadczona ręka? Długa droga przede mną. A niewiadome na końcu tej drogi.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#4
Lekki wiersz. Podoba mi się. "szarpnę za warkocz Bereniki" W tym fragmencie usunąłbym "za".
Też cię kocham.
Odpowiedz
#5
Oj, nie lubię utworów o takiej tematyce... Ale wiesz co? Ten ma coś w sobie. Zdecydowanie trafia w odpowiedni punkt w moim wnętrzu - widzę obrazy zawarte w tym wierszu, czuję klimat i emocje. A gdy jakiś tekst tak na mnie działa i nie mogę znaleźć żadnych innych usterek, to nie potrafię z siebie wykrzesać wyrafinowanego komentarza. Więc powiem krótko:

Brawo! Bardzo mi się podoba. A tego się nie spodziewałem wchodząc tutaj Wink
Odpowiedz
#6
Samuel, Nebraska - dzięki.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#7
Fanta, wiersz byłby świetny gdyby nie te palcowe powtórzenia i czerwień, ale to tylko moje zdanie.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#8
Niby fajnie się czyta i całośc ma sens, ale zwaliłaś wszystko sodomskimi pejzażami. To brzmi kaszaniarsko.
Odpowiedz
#9
Sundance, Jeff - dzięki
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#10
Witam,
Chciałam skomentować, ale patrzę na ten tekst i brakło mi słów.
Jest świetny, po prostu świetny, zabieram do siebie...

Gratuluję, Bravo!
Odpowiedz
#11
Dzięki, Noir.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#12
hmmm ciekawy kawałek
zastanawiałam się przez chwilę nad wyszepcę, ale dam sobie spokój
jak dla mnie jest ok.

Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Odpowiedz
#13
Dzięki, Kali.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#14
Ślicznie Rozczochrana. Piękny klimat stworzyłaś w tym wierszu. Bardzo lubię astronomiczne odniesienia. Gratuluję naprawdę udanego wierszaSmile
Masz prawdziwie kobieco- poetycki potencjałSmile

A co do noska w Twoim awatorze, to musisz go wyraźnie podkreślić. Zauważ, że wszystko poza nim jest narysowane grubą kreską, nawet usta, które w twarzy nie są elementem bardzo wysuniętym, w przeciwieństwie do niego, a raczej jego dolnej części. Tam cień zasugerowany umownie kreską będzie znacznie głębszy, a u ciebie jest ledwo zaznaczony. Popraw i będzie na dobrym poziomie.
PozdrawiamSmile
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Odpowiedz
#15
Dziękuję Kristo, przyznam szczerze, że byłam ciekawa Twojej opinii.
Nie jestem do końca pewna tego wiersza i być może zechcę go nieco przerobić.
W każdym bądź razie - dziękuję.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości