Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
08-02-2011, 16:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-02-2011, 17:17 przez FantaSmaGoria.)
Miałam nie pisać, ale coś mnie naszło.
Kobiety ponoć tak mają.
*** (carissime)
tchnij w alabaster mojej skóry
zgaś usta
biodra ogarnij
zanim lód na oknie
zadrży
i spłynie
poganiany muśnięciami wiatru
czas kolorowe wspomnienia wybieli
zanim ptaki
wzniośle i tłumnie
powrócą z ciepłych krajów
o których tyle żeśmy słyszeli
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
08-02-2011, 17:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-02-2011, 17:10 przez wojbik.)
Mam być szczery? Dobra. Jest to jeden z wielu słodziakowatych wierszy jakie było mi dane przeczytać, co wcale nie znaczy, że jest źle - wprost przeciwnie.
Cytat:tchnij w alabaster mojej skóry
zgaś usta
biodra ogarnij
Mrrr... Tylko to "ogarnij" zmieniłbym na "obejmij" czy coś, bo tak brzmi jakoś lekko dziwacznie.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 18
Liczba wątków: 4
Dołączył: Feb 2011
Witaj,
w Twoim wierszu widzę sporo minusów, ale dostrzegam również próbę zabawy słowami i obrazowania. Wiersz "widzi się" - a ja, jako typ wizualny, bardzo to sobie cenię.
Cytat:tchnij w alabaster mojej skóry
Zabrakło mi tutaj dokończenia. "tchnij"... ale co? Mówi się np. "tchnąć życie", albo "tchnąć duszę"... No nie wiem sama. A jeśli to niedokończenie jest celowe - to może warto by podkreślić je jakimś znakiem interpunkcyjnym (myślnik do tego świetnie się nadaje)?
Cytat:zanim lód na oknie
zadrży
i spłynie
poganiany muśnięciami wiatru
Ładny, delikatny obraz. Pokazuje kruchość czasu, ulotność chwili, i jednocześnie jest w nim ciepło... Ciepło roztapiające lód. Ciepło miłości.
Cytat:czas kolorowe wspomnienia wybieli
Trochę te "wspomnienia" zabrzmiały banalnie... Można by poszukać jakiegoś odpowiednika, które również odda ideę powrotu do przeszłości. Tak jak fotografie czy coś takiego (choć fotografie również byłyby sztampowe, ale po prostu użyłam ich jako przykładu)...
Cytat:zanim ptaki
wzniośle i tłumnie
powrócą z ciepłych krajów
o których tyle żeśmy słyszeli
Powtarzasz "zanim". Trochę to zgrzyta, powoduje, że czytelnik trochę gubi się - co było kiedy? Co ma być najpierw, co potem? Jeśli pierwotnym zamiarem właśnie było takie "pomieszanie" czasu, to tym bardziej nie powinien pojawiać się dwukrotnie taki sam zwrot.
Końcówka wyszła topornie stylistycznie. Rozumiem, że miało być do rymu i rytmu z tym wersem o czasie, ale jednak nieszczególnie wypadło. Taki kolokwializm mnie osobiście razi, niepotrzebnie "oblepia" tę linijkę. A że jeszcze na dodatek pojawia się na końcu, w poincie - dodatkowo irytuje i zarzyna całkiem nie najgorszy utwór.
Pozdrawiam,
Glóinnen
PS. Mnie się podoba ogarnij - jest mniej dosłowne, niż "obejmij" - ogarnij nie tylko dotykiem dłoni, ale również myślami, wzrokiem, emocjami... Zrozum, otul, itd.
"O najostrzejszy tryb rozkazujący proszę cię, mowo." (Z. Bieńkowski)
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
wojbik,
Gloinnen
dzięki za komentarz,
celowo użyłam słowa "ogarnij", bo nie chodziło mi o cielesny kontakt tylko raczej o wyobrażenie tego kontaktu.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Mnie jednak "ogarnij" bardziej kojarzy się z językiem plastikowych dziewczyneczek. Dodam od siebie, żebyś nie zmuszała się do poetyckiego pisania. Pisz prosto, normalnym językiem.
Cytat:zanim lód na oknie
zadrży
i spłynie
poganiany muśnięciami wiatru Tutaj, "i spłynie" przerzuciłbym do drugiego wersu.
czas kolorowe wspomnienia wybieli "czas wybieli kolorowe wspomnienia" Zdecydowanie, bo w taki sposób nie brzmi tak sztucznie.
zanim ptaki
wzniośle i tłumnie
powrócą z ciepłych krajów
o których tyle żeśmy słyszeli Ostatni wers jest do przerobienia. Tak, jak mówiłem wyżej, nie próbuj pisać poetycko na siłę. Zobacz: "o których tyle słyszeliśmy" Brzmi lepiej? Według mnie zdecydowanie.
Ale to są tylko moje odczucia
Pozdrawiam, InF
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
dzięki InF
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 96
Dołączył: Feb 2011
(08-02-2011, 16:30)FantaSmaGoria napisał(a): Miałam nie pisać, ale coś mnie naszło.
Kobiety ponoć tak mają.
*** (carissime)
tchnij w alabaster mojej skóry
zgaś usta
biodra ogarnij
zanim lód na oknie
zadrży
i spłynie
poganiany muśnięciami wiatru
czas kolorowe wspomnienia wybieli
zanim ptaki
wzniośle i tłumnie
powrócą z ciepłych krajów
o których tyle żeśmy słyszeli Podoba mi się ten wiersz. Na pierwszy rzut myśli widać, że emocjonalny. Kilka frapujących metafor, takich jak - zgaś usta (zgasić można tylko coś, co płonie)
-czas kolorowe wspomnienia wybieli (widzę to jak płowieją kolory),
-zanim ptaki
wzniośle i tłumnie
powrócą z ciepłych krajów (wysoko lecąc, ale i wzniosłe, godne, dumne.
Zdecydowanie nie pasuje mi tu wyraz potoczny, - żeśmy. Zupełnie stoi w kontrastującej sprzeczności z tym uwzniośleniem ptaków
Pozdrawiam Królewno
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci.
Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu
i skrzydło drugie niechybnie odszukasz
- rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
dziękuję
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
samo ogarnij mi się bardzo podoba, widze to własnie jak fanta, ale ja bym się jeszcze pobawiła. Szczególnie z paroma słowami, co by każde niosło swój wydźwięk i dawało klimat w tym wierszu, choć już jest ładnie. 4/5
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
20-02-2011, 20:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-02-2011, 20:06 przez FantaSmaGoria.)
Insomnia, dziękuję
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
O. Jak hmm ten no nie wiem jak to określić. O mam. Jak kobieco
Bardzo może nie wrażliwy,ale na swój sposób romantyczny kawałek. Pod względem technicznym mogłaś jeszcze nad nim przysiąść ale ogólny zarys nie jest zły.
4/5
Pozdrawiam
X
P.S. I gdzie jest interpunkcja do zordona?
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Dzięki, X.
Jaka interpunkcja? o.O
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
|