Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wyznanie alkoholika
#1
Może nie być słońca, może nie być chleba.
Może nie być seksu.
W sumie to olewam.
Może nie być Jadźki, lub nie być Leona.
Niech się walą w trąbę.
To mnie nie pokona.
Może nie być zimy, może nie być wiosny.
Oby było piwko, to będę radosny.
--------------------------------------------

Obcując na codzień z różnymi charakterami niekiedy mam ochotę się pod tym podpisać -
viosenna
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
[Obrazek: oscar.jpg]
#2
To prawda , alkoholicy nie postrzegaja nic innego poza piwem lub innym alkoholem, smutne ale niestety prawda, utwór oddaje głebieproblemuy w sposób prosty i zrozumiały . msz u mnie plusa pozdro wafl
,,the last good bye, whne you will join me in tis river, R.I.P DIMM''

[Obrazek: tumblr_m9w66uw9Jr1r9huebo1_250.gif]
#3
Spodobało mi się. Bardzo trafnie uchwycone "uczucia" takich ludzi. Ten wiersz w swoim prześmiewczym charakterze pokazuje też, że nie ma sensu nadużywanie alkoholu.
#4
Zaczęło się dobrze, spodobał mi się podział trzech pierwszych wersów. Niestety dalej jest gorzej. Co ciekawe, efekt psują mi dwie rzeczy - brak strof, tu jednak bym podzielił oraz wers "To mnie nie pokona". Jest tak strasznie banalny i tak bardzo tu nie pasuje, że aż razi w oczy. Poza tym jest całkiem dobrze, chociaż ciut za mało humoru, błysku.

3,5/5
#5
Proste, ale dlatego właśnie mi się podoba, zwłaszcza rym ostatnich dwóch wersów. Czegoś brakuje, ale w porządku dość Wink
Komentując dzielę się osobistymi, subiektywnymi odczuciami, nie poczuwam się do znajomości prawdy absolutnej Wink

W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze

[Obrazek: Piecz1.jpg] 

#6
Ot taka podwórkowa wylicznka. Przyjemnie się czyta.
Można bez zbytniego polotu tak pisać, że trzeba by bardzo wiele polotu, aby to zrozumieć.
G.CH.Lichtenberg
#7
Jakbym był na podwórku Śląskiego familoka.
Ładne, czyta się dobrze bo i nie skomplikowany jak i życie pijaka Leona Smile tylko brak mu naturalnej gawędy. Płynne ale sztuczne tworzywo.
[Obrazek: 51882617.jpg]


http://www.youtube.com/watch?v=F09QrI6L44I
Ilustracje do tomików, opowieści, okładki. [/b] [b]Grafika. Ilustracje do bajek.
#8
Taka podwórkowa wyliczanka. Chociaż lepiej, żeby podwórkową nie była, bo co nam z tego kwiatu polskiej młodzieży wyrośnie?


Viosenno, Ameryki tym wierszem nie odkryłaś.


Pozdrawiam.



EDIT: ocena: 1/10
Quod me non necaverit, certe confirmabit


Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
#9
Bardzo dobry tekścik. Niezbyt górnolotny, ale spostrzegawczy, dowcipny i zrozumiały. Rymy też świetnie ułożone. Ja zamiast ,,seksu" dałbym ,,sensu", chyba lepiej by pasowało.
9/10. Chociaż nie wiem do czego można by się przyczepić.
#10
Bardzo prosty wiersz, ale dosadny. Podoba mi się, jest taki prawdziwy, pokazuje, że dla alkoholika najważniejszy staje się alkohol. To smutne. Skąd pomysł na taki motyw w utworze?
#11
Płynnie, ale sztucznie. Trudno zrozumieć uczucia alkoholika, owszem po części jest własnie tak, ale z drugiej strony to uogólnienie. Sam tekst też jest uogólniony. Może mam taki humor dzisiaj, że nie wyłapuję tej ironii Wink
Na 3
Pozdrawiam


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości