Liczba postów: 137
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2010
Tekst krótki ale kieruję się zasadą: nic na siłę.
Jesteśmy niczym
Niewłaściwą ścieżką ewolucji
Zanikającymi pomnikami samoświadomości
Trwającymi bez nadziei na świt
Pod powłoką własnych ograniczeń
Pogrążonymi wśród niekończącej się nocy
Brak nadziei na świt
Nie ma jutra
"Człowiek jest mostem, a nie celem." F. Nietzsche
Liczba postów: 442
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2010
18-01-2011, 02:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-01-2011, 02:06 przez Tajm.)
Bardzo filozoficznie i głęboko. Moje klimaty. Subiektywnie jestem całkowicie zadowolony. Czasem trochę za patetycznie. Nie jest to rażące lecz jednak wpływa na odbiór.
Po namyślę stwierdziłem że owa patetyczność jest pozwoliła mi zinterpretować wiersz jako przejście od formy dociekania do formy zwykłego ziemskiego bólu istnienia. Warto wiersz przeczytać kilka razy.
Pozdrawiam Czas
"znikającymi pomnikami samoświadomości" to sobie zapamiętam
jestem nikim i niczym
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2011
Chociaż tekst jest krotki to przekazałeś w nim bardzo wiele
Pokazałeś ludzką niemoc i problemy z jakimi się borykamy w teraźniejszości
W poetycki sposób przedstawiłeś ciemną stronę cywilizacji
Przynajmniej ja tak odebrałam to dzieło i muszę przyznać,że bardzo mi się podoba
"Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie"
Nie jestem profesjonalistką ani znawczynią literatury ale szczerze wyrażam swoje zdanie.
Pozrawiam
Klaudia
Konto usunięte
Unregistered
Fakt, że wczoraj w nocy, może to przez humor czy podejście do samej siebie i nastroju panującego w pokoju, podobało mi się bardziej.
Tylko... Nadal uważam, że to świetne Chyba najlepszy Twój tekst, imho.
Spokojnie mogę powiedzieć, że co jakiś czas będę wracać, by przeczytać, ogarnąć, może znaleźć coś nowego [jak to ja].
No, brawo, Apo ;]
Duś
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
18-01-2011, 16:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-01-2011, 17:21 przez Xorrez.)
Hmm wszystkie Twoje teksty są takie pesymistyczne,by nie rzec apokaliptyczne. Ten tak samo,ale mimo to podoba mi się bardziej niż reszta. Jest w nim coś co chciałeś przekazać w ostatnich wierszach,a przy okazji dobrze się go czyta.
4/5
Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
Liczba postów: 137
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2010
Dziękuję wszystkim za komentarze.
Pozdrawiam, Apocalypto.
"Człowiek jest mostem, a nie celem." F. Nietzsche
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Tekst banalny i emanujący niepotrzebnym i przerysowanym tragizmem, jak dla mnie. Przepoetyzowałeś to, imho. Za dużo formy, za mało treści.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
Dla mnie nie wnosi nic nowego. Fatalizm bez przypraw. Może za bardzo ogólny ten tekst, w sensie: dotyczy całej ludzkości. Przypuszczam, że byłby bardziej interesujący, gdyby był w pierwszej osobie. Z własnej perspektywy.
Liczba postów: 327
Liczba wątków: 95
Dołączył: Nov 2009
Zastanawiające , filozofia , treścią ująłeś to co dręczy akurat mnie od dawna , czy jesteśmy pomyłką ewolucji , nie wiadomo , wiem natomiast że ten utwór powinien być nagrodzony .
,,the last good bye, whne you will join me in tis river, R.I.P DIMM''
Liczba postów: 169
Liczba wątków: 17
Dołączył: Aug 2010
Może to dziwne, ale przez ten Twój tekst, Apocalypto, zebrało mi się na onomatopeje. Jak tak intensywniej pomyślę, to jest to chyba wynik natężenia powagi w wierszu. A wydaje mi się, że pomyłki nie są poważne. Pomyłki są jak potknięcia, nie powinny być zabawne, ale są.
Podoba mnie się ten kawałek : "Pod powłoką własnych ograniczeń"
I chyba tylko to pozostanie mi pamięci. Nawet za to wypada podziękować. Więc dziękuję :3
Liczba postów: 393
Liczba wątków: 27
Dołączył: Oct 2010
Fajny. Brzmi dobrze, daje po myślenia. Pasuje na chłodny, zimowy wieczór ^^
Liczba postów: 140
Liczba wątków: 0
Dołączył: Sep 2010
obnażasz tu okrutna prawdę o naszym ludzkim gatunku...
dosadna to treść - ale chyba tylko tak o tym można mówić bez obłudy...
jedynie zmieniłbym to podwójne powtórzone: "świt", może jakiś synonim?
lub: po prostu wytnij to: "Brak nadziei na świt" - bez tego wersu (oczywistego w zestawieniu z całością) w sumie nawet jest lepiej...
Jesteśmy niczym
Niewłaściwą ścieżką ewolucji
Zanikającymi pomnikami samoświadomości
Trwającymi bez nadziei na świt
Pod powłoką własnych ograniczeń
Pogrążonymi wśród niekończącej się nocy
Brak nadziei na świt
Nie ma jutra
- wrota do innego wymiaru...
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
Hmmm faktycznie lekko przegadany, i jak widać mamy tu powtórzenie... Może zrezygnuj z kilku słów?
Aczkolwiek niezły klimat i dobry temat.
I prawdopodobnie w tej chwili nie powinnam była tego przeczytać...
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
|