Koniec społecznościówek?
#1
Znana grupa Anonymous ogłosiła, że 5 listopada zmiecie z powierzchni ziemi znany portal społecznościowy - Facebook oraz skasuje wszystkie dane. Więcej info na: http://www.internetzona.pl/2011/08/06/fa.../#comments.

Zagrożenie jest realne, już teraz FB jest chętne płacić 500$ za każdą znalezioną w zabezpieczeniach lukę. Dodatkowo data nie jest wyssana z palca, ponieważ jest powiązana z filmem "V for Vendetta", w którym anonimowy mściciel walczył z totalitaryzmem w imieniu zwykłych ludzi.

Jak grupa pokazała światu jest w stanie zrobić sporo szkód, o czym świadczyło m.in. zablokowanie usługi PlayStation Network.

Czy zatem czeka nas epoka postfacebookowa? Czy może Google+ zajmie miejsce konkurenta, który nawet jeżeli by powstał z martwych, to już nie osiągnie takiej świetności w jakiej jest teraz? A może gigant utrzyma się na nogach?
Odpowiedz
#2
Szczerze to bym chciał zobaczyć, jak szlag trafia dane na serwerach fejsa Big Grin
Ot dla samej radości oglądania tego całego bałaganu xD

Z drugiej strony nie wierzę, żeby to się udało...
Odpowiedz
#3
Też niespecjalnie wierzę, ale kibicuję pomimo, że sam jestem użytkownikiem Smile

Wygra kasa i korporacja niewolników, czy anonimowa banda współczesnych magików? Smile
Odpowiedz
#4
Ha, ja też trochę rajcuję się Antisec Big Grin Myślę, że są w stanie zdrowo namieszać. Chciałbym zobaczyć jak tego całego fejsa szlag trafia Big GrinBig Grin
Masssssakra.

[Obrazek: 29136-65e26c5e68f2a8b1dc4d3c4283a1bf34..gif]
Odpowiedz
#5
Ciekawe. Dla mnie to mogą zniknąć wszystkie portale społecznościowe.

Ostro gra Anonymous.
„Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.” S.King
Odpowiedz
#6
jestem fanem "Podziemnego Kręgu", zatem poczekam na tego 5 listopada... Na razie totalna rozpierducha to się dzieje teraz (kurs franka + obniżony rating dla USA).



Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Odpowiedz
#7
Zawsze to może być tylko gra, żeby wyłudzić kasę od Zucka za "ochronę przed atakiem" Tongue
I ja też mam konto na fejsie, ale nie będę płakać, jak zniknie
Odpowiedz
#8
Bardzo byłbym rad, gdyby to była prawda Big Grin
"Umierając we własnych łożach, za wiele lat, będziecie chcieli zamienić te wszystkie dni, na jedną szansę, jedyną szansę, aby tu wrócić i powiedzieć naszym wrogom, że mogą odebrać nam życie, ale nigdy nie odbiorą nam naszej wolności!" William Wallace
Odpowiedz
#9
Ot grupa ludzi zazdrosnych o to, że komuś (a nie im) udało się zbić fortunę na głupocie innych. Osobiście uważam coś takiego za godne potępienia i życzę im serdecznie by się publicznie skompromitowali ponosząc fiasko.
Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.
Odpowiedz
#10
Met, aż tak?

Ja im kibicuję, bo nie po prostu nie lubię społecznościówek, które uważam za siedlisko głupoty... i szczerze mówiąc, nawet nie zajrzałem w ten link Big Grin

No i wrodzona złośliwość też się odzywa... Mam gdzieś to, kto, czemu i po co to zrobi... plus i tak im się nie uda. Mogą co najwyżej zablokować fejsa na tydzień lub dwa, a potem wszystko wróci do normalności, przez co płakać też nie zamierzam Tongue
Odpowiedz
#11
Met, jeśli tak sądzisz, to chyba nie wiesz za dużo o AntiSec i idei im przyświecającej Smile

Co prawda chcą uszczęśliwiać ludzi na siłę, ale sama ideologia jest ciekawa Wink
Masssssakra.

[Obrazek: 29136-65e26c5e68f2a8b1dc4d3c4283a1bf34..gif]
Odpowiedz
#12
Malb, wiem o nich trochę i dla mnie są jak GreenPeace, zwykli terroryści (weźmy pod uwagę, że rodzajów terroryzmu jest wiele, to nie jest tylko Hezbollah i Al Kaida), którym zależy na rozgłosie. I jak sam Znawca napisał, za co go potępiać nie będę, to jest zwykła ludzka złośliwość. Zainteresowaliby się wybudowaniem wodopojów w Afryce, albo dostawami leków, ale nie, uwzięli się, że zamiast pomagać i tworzyć, będą niszczyć i sabotować, bo portale społecznościowe, dzięki którym ludzie mają ze sobą kontakt, i na których nikomu się krzywda nie dzieje, to ZUO i trzeba się ich pozbyć. Wróćmy do średniowiecza i będziemy do siebie pisać listy.
Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.
Odpowiedz
#13
Pisanie listów piękny zwyczaj... Ale spróbujcie tak skrzyknąć choćby dwie osoby. A ostatnio na fejsie dostałem zaproszenie na ślub (Chwała Panu na wysokościach nam łaskawie panującemu, że nie mój.)...
"Problem w tym, mili moi, że za mało tu kowboi, a za dużo się wypasa świętych krów"
Z. Hołdys, Lonstar, "Countrowersja" 

Kroniki Białogórskie: tom I - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=2143 (kto szuka ten znajdzie wersję płatną Wink ); tom II - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=9341.

kronikibialogorskie.pl, czyli najbrzydsza strona www w internetach
Odpowiedz
#14
Myślę, że byłoby nieco zamieszania przez co zrobiłoby się ciekawie Wink Chociaż szczerze powiedziawszy (z całym szacunkiem dla inicjatorów), nie wierzę by mieli wielkie szanse. Poza tym głębszego sensu nie widzę, a dla zabawy czy też w celu uszczęśliwiania ludzi można zrobić wiele innych pożyteczniejszych (albo mniej wścibskich) rzeczy.
Pożyjemy zobaczymy.
-Czuję się mniej więcej tak, jak ktoś, kto bujał w obłokach i nagle spadł.
-Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to?


Kłapouchy

Moje teksty:

Jestem...<klik>
Nadzieja<klik>
Zapał<klik>




Odpowiedz
#15
Zamieszanie jest fajne, jeśli nikomu nie dzieje się krzywda Wink i Met, popieram Cie w kwestii GreenPeace
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości