Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
10-05-2018, 21:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2018, 22:30 przez Julia.)
Spacer z tym wiekowym pieskiem dowodzi, że nawet zwyczajne chwile są ważne, a przyjemność spacerowania może być obopólna. Pierwsze spojrzenie na czworonoga wystarczy, by właściwie ocenić trudy i spustoszenia, które przypadły w udziale naszemu seniorowi. Ciemna niegdyś sierść posiwiała. Zaćma i znaczące osłabienie tylnych łapek utrudnia poruszanie. Bywa, że chwilami przewraca się. Czym więc podbił moje serce? Chceniem. Nie była to radość okazywana przez piski i psie umizgi. Wyrażała ją raczej stateczną powagą. Widziałam jak łowił zapach wody, wiatru. Siedział i nastawiał uszy, bo maj w parku jest łaskawy dla każdego.
- Boję się tego pieska, chcę Muszkę - powiedziała Alinka
- A wiesz, że Szronek jest wielkim przyjacielem Muszki. W schronisku mówią o nich Babcia i Dziadek. Nawet klatki mają obok siebie - pokażę.
- Naprawdę? - ucieszyła się dziewczynka - czy mogę potrzymać smyczkę, chyba trochę polubiłam Szronka.
Wzruszyłam się takim obrotem sprawy i pomyślałam: po co to wielkie 'gadanie', przykład jest najważniejszy.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 293
Liczba wątków: 103
Dołączył: Feb 2018
Samo życie, a nawet jego schyłek (w przypadku Szronka)
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Boimy się tego, czego nie znamy. Oswojony strach to jednak najlepszy przyjaciel.
Jak sprawić, by ludzie byli lepsi? Od najmłodszych lat wpajać im szacunek dla zwierząt.
Kawał dobrej obserwacji i smakowity prozatorski okruch.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
11-05-2018, 23:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2018, 23:21 przez Julia.)
(11-05-2018, 08:17)Bruno Schwarz napisał(a): Samo życie, a nawet jego schyłek (w przypadku Szronka)
Dzięki - Bruno.
(11-05-2018, 13:06)Miranda Calle napisał(a): Boimy się tego, czego nie znamy. Oswojony strach to jednak najlepszy przyjaciel.
Jak sprawić, by ludzie byli lepsi? Od najmłodszych lat wpajać im szacunek dla zwierząt.
Kawał dobrej obserwacji i smakowity prozatorski okruch.
Dzięki Tobie mam jeszcze ochotę na mnóstwo rzeczy!
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 365
Liczba wątków: 11
Dołączył: Feb 2016
Ów psiak ma już swe lata. Spacer z nim dowodzi, że nawet zwyczajne chwile są ważne, a przyjemność spacerowania może być obopólna. Pierwsze spojrzenie na czworonoga
wystarczy, by właściwie ocenić trudy i spustoszenia, które przypadły w udziale naszemu seniorowi. Ciemna
niegdyś sierść posiwiała
. Zaćma i znaczące osłabienie tylnych łapek utrudnia poruszanie
. Bywa że chwilami przewraca się. Czym więc podbił moje serce? Chceniem. Nie była to radość okazywana przez piski i psie umizgi
. Wyrażała ją raczej stateczna powagą. Widziałam jak łowił zapach wody, wiatru. Siedział
, nastawiał uszy, bo maj w parku jest łaskawy dla każdego.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
(13-05-2018, 08:32)Kotkovsky napisał(a): Ów psiak ma już swe lata. Spacer z nim dowodzi, że nawet zwyczajne chwile są ważne, a przyjemność spacerowania może być obopólna. Pierwsze spojrzenie na czworonoga wystarczy, by właściwie ocenić trudy i spustoszenia, które przypadły w udziale naszemu seniorowi. Ciemna niegdyś sierść posiwiała. Zaćma i znaczące osłabienie tylnych łapek utrudnia poruszanie. Bywa że chwilami przewraca się. Czym więc podbił moje serce? Chceniem. Nie była to radość okazywana przez piski i psie umizgi. Wyrażała ją raczej stateczna powagą. Widziałam jak łowił zapach wody, wiatru. Siedział, nastawiał uszy, bo maj w parku jest łaskawy dla każdego.
Dziękuję za wskazane poprawki. W znakomitej większości skorzystałam
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 365
Liczba wątków: 11
Dołączył: Feb 2016
Dobrze jeśli mogłem pomódz.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
(20-05-2018, 12:02)Kotkovsky napisał(a): Dobrze jeśli mogłem pomódz.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
(10-05-2018, 21:20)Julia napisał(a): - Naprawdę? - Dziewczynka ucieszyła się. - Czy mogę potrzymać smyczkę, chyba trochę polubiłam Szronka.
Chyba tak powinien wyglądać poprawny zapis tego zdania.
Psia tematyka - coś dla mnie.
Mieliśmy psa, 17 lat, już niedowidział. Jak się przychodziło na podwórko to szczekał. Jak się podeszło bliżej i spostrzegł, że to swój a nie obcy, to odwracał głowę w inna stronę i szczekał, udając, że to było na kogoś innego
Szedł na wiekowy rekord, bo całkiem nieźle się trzymał, ale słuch też już zaczął szwankować i niestety potrącił go samochód na drodze, przy której mieszkał całe życie.
Pozdrawiam