Via Appia - Forum

Pełna wersja: Dzień dla Szronka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Spacer z tym wiekowym pieskiem dowodzi, że nawet zwyczajne chwile są ważne, a przyjemność spacerowania może być obopólna. Pierwsze spojrzenie na czworonoga wystarczy, by właściwie ocenić trudy i spustoszenia, które przypadły w udziale naszemu seniorowi. Ciemna niegdyś sierść posiwiała. Zaćma i znaczące osłabienie tylnych łapek utrudnia poruszanie. Bywa, że chwilami przewraca się. Czym więc podbił moje serce? Chceniem. Nie była to radość okazywana przez piski i psie umizgi. Wyrażała ją raczej stateczną powagą. Widziałam jak łowił zapach wody, wiatru. Siedział i nastawiał uszy, bo maj w parku jest łaskawy dla każdego.
    - Boję się tego pieska, chcę Muszkę - powiedziała Alinka
    - A wiesz, że Szronek jest wielkim przyjacielem Muszki. W schronisku mówią o nich Babcia i Dziadek. Nawet klatki mają obok siebie - pokażę.
    - Naprawdę? - ucieszyła się dziewczynka - czy mogę potrzymać smyczkę, chyba trochę polubiłam Szronka.
Wzruszyłam się takim obrotem sprawy i pomyślałam: po co to wielkie 'gadanie', przykład jest najważniejszy.
Samo życie, a nawet jego schyłek (w przypadku Szronka)
Boimy się tego, czego nie znamy. Oswojony strach to jednak najlepszy przyjaciel.
Jak sprawić, by ludzie byli lepsi? Od najmłodszych lat wpajać im szacunek dla zwierząt.
Kawał dobrej obserwacji i smakowity prozatorski okruch.
(11-05-2018, 08:17)Bruno Schwarz napisał(a): [ -> ]Samo życie, a nawet jego schyłek (w przypadku Szronka)
Dzięki - Bruno.

(11-05-2018, 13:06)Miranda Calle napisał(a): [ -> ]Boimy się tego, czego nie znamy. Oswojony strach to jednak najlepszy przyjaciel.
Jak sprawić, by ludzie byli lepsi? Od najmłodszych lat wpajać im szacunek dla zwierząt.
Kawał dobrej obserwacji i smakowity prozatorski okruch.
Dzięki Tobie mam jeszcze ochotę na mnóstwo rzeczy!
Ów psiak ma już swe lata. Spacer z nim dowodzi, że nawet zwyczajne chwile są ważne, a przyjemność spacerowania może być obopólna. Pierwsze spojrzenie na czworonoga wystarczy, by właściwie ocenić trudy i spustoszenia, które przypadły w udziale naszemu seniorowi. Ciemna niegdyś sierść posiwiała. Zaćma i znaczące osłabienie tylnych łapek utrudnia poruszanie. Bywa że chwilami przewraca się. Czym więc podbił moje serce? Chceniem. Nie była to radość okazywana przez piski i psie umizgi. Wyrażała ją raczej stateczna powagą. Widziałam jak łowił zapach wody, wiatru. Siedział, nastawiał uszy, bo maj w parku jest łaskawy dla każdego.
Smile
(13-05-2018, 08:32)Kotkovsky napisał(a): [ -> ]Ów psiak ma już swe lata. Spacer z nim dowodzi, że nawet zwyczajne chwile są ważne, a przyjemność spacerowania może być obopólna. Pierwsze spojrzenie na czworonoga wystarczy, by właściwie ocenić trudy i spustoszenia, które przypadły w udziale naszemu seniorowi. Ciemna niegdyś sierść posiwiała. Zaćma i znaczące osłabienie tylnych łapek utrudnia poruszanie. Bywa że chwilami przewraca się. Czym więc podbił moje serce? Chceniem. Nie była to radość okazywana przez piski i psie umizgi. Wyrażała ją raczej stateczna powagą. Widziałam jak łowił zapach wody, wiatru. Siedział, nastawiał uszy, bo maj w parku jest łaskawy dla każdego.
Smile
Dziękuję za wskazane poprawki. W znakomitej większości skorzystałam Smile
Dobrze jeśli mogłem pomódz. Smile
(20-05-2018, 12:02)Kotkovsky napisał(a): [ -> ]Dobrze jeśli mogłem pomódz. Smile

Heart
(10-05-2018, 21:20)Julia napisał(a): [ -> ]    - Naprawdę? - Dziewczynka ucieszyła się.  - Czy mogę potrzymać smyczkę, chyba trochę polubiłam Szronka.
Chyba tak powinien wyglądać poprawny zapis tego zdania.

Psia tematyka - coś dla mnie.
Mieliśmy psa, 17 lat, już niedowidział. Jak się przychodziło na podwórko to szczekał. Jak się podeszło bliżej i spostrzegł, że to swój a nie obcy, to odwracał głowę w inna stronę i szczekał, udając, że to było na kogoś innego Big Grin 
Szedł na wiekowy rekord, bo całkiem nieźle się trzymał, ale słuch też już zaczął szwankować i niestety potrącił go samochód na drodze, przy której mieszkał całe życie.
Pozdrawiam