Co myslisz o userze powyżej?

[miriad]

mąciwoda, co tu myśleć. jedną ręką pisze, a drugą od razu ściera, więc nawet nie wiadomo, co ta diablica napisała - takie skompiradło. zło prymarne forum. ale konieczne

[BEL6]

Nieugięty krytyk, opiniodawca z własnym zdaniem, nie każdy może go lubić, większość się cieszy z jego komentarzy pod swoim tekstem. Słucha dobrej muzyki. Spoko ziom, z chęcią pójdę z nim na piwo.
Nawet tu i teraz.

[FantaSmaGoria]

Poszukiwaczka, obiekt mokrych snów Mirronda, zacięta komentatorka, która z łagodnością Beaty Tyszkiewicz usiłuje wspomóc i podnieść na duchu ciemiężonych przeze mnie poetów, miła istota lubująca się w dziwnych klimatach.

[RootsRat]

Zadziora, której nie sposób nie lubić

[BEL6]

Człowiek w tle, ale wiecznie żywy. I jeden z filarów tego forum.

[Lexis]

Belcia, Bellenisława, Belzebub <3 Bez niej to forum już dawno byłoby trupem Świetna kompanka rozmów i jedna z niewielu osób, z którymi mogę w spokoju wypić pyszną herbatkę. Była dla mnie wsparciem na początku przygody z rysunkiem i przy powrocie na VA. No co tu dużo mówić, uwielbiam ją!

[czarownica]

Jak widzę Lexis? Jej nick kojarzy mi się naprzemiennie z Lexusem i Alexis - czyli na bogato
Epitety do niej pasujące to: wrażliwa, sympatyczna, uśmiechnięta, pozytywnie nastawiona do ludzi, pomocna, romantyczna, artystyczna dusza, może lekko zwariowana. Złych cech nie odnotowano (może za krótko lub za płytko się znamy ). No i lubi Belzebuba, którego i ja lubię.


Zapomniałam dodać, że ma hipnotyzujące spojrzenie

[potisz]

Nie znam.
To w takim razie ujmę w jak najbezpieczniejsze ramy jej postać: jest koleżeńska, uczynna, miła i przyjacielska.

[Miranda Calle]

Giermek Król(owej) Rubaszny, rabelaisowski, hedonista i trochu cynik

[potisz]

Zdolna, ekscentryczna, elokwentna, inteligentna, pracowita, sumienna, szydercza i uparta.

[Miranda Calle]

Same superlatywy. Czyżbyś Waćpan znał Mirandę?

[potisz]

Strzelam na oślep

[Miranda Calle]

Jak nie umrę ze śmiechu, to upiekę paszteciki z własnej roboty kiszoną kapustą z własnoręcznie zebranymi i ususzonymi na kaloryferach grzybkami

[Lexis]

Miranda - czasami mam okazję postraszyć z Nią w środku nocy zgubione duszyczki na VA Energii mogę Jej tylko pozazdrościć. Jestem prawie pewna, że na żywo jest tak samo milutka i żywa (może nosi prześcieradło, w końcu duch ) jak tutaj

[Miranda Calle]

Lex - śliczna kobieta, żywe sreberko, stawiam że Byk albo Baran z horoskopu, bo energetyczna jak stado kopytnych! A i można by z Nią pośmigać po sabatach czarownic, w białych prześcieradłach prezentowałaby się wspaniale