08-06-2012, 08:56
Świetne. Ma w sobie to coś. I mi akurat podoba się ten dwuwiersz na początku. Bo zapach ludzi jest żywy, a pustka nie.
Zastanawiam się, czy to ukrzyżowane spojrzenie nie nawiązuje do tego, że w stanie tych aktorów, nawet tak podniosłe emocje, uczucie rychłego zmartwychwstanie, wyrwania się z jakiejś zapadłej dziury, nie jest udawany, skoro spojrzenie jest ukrzyżowane, martwe...
Zastanawiam się, czy to ukrzyżowane spojrzenie nie nawiązuje do tego, że w stanie tych aktorów, nawet tak podniosłe emocje, uczucie rychłego zmartwychwstanie, wyrwania się z jakiejś zapadłej dziury, nie jest udawany, skoro spojrzenie jest ukrzyżowane, martwe...