27-10-2011, 11:50
Nie po to usunąłem samogłoski, żeby go teraz spieszczać
Właściwie nie ma o co się kłócić, bo w opowiadaniu to oddzielenie aspektów medycznych i uczuciowych jest widoczne. Moja uwaga jest dość osobista. Odbiór, że tak powiem - emocjonalny. Ale wspomniałem o tym, bo mnie samego interesują takie spontaniczne reakcje. No i wreszcie ponoć człowiek myśli w 80% emocjonalnie...
Właściwie nie ma o co się kłócić, bo w opowiadaniu to oddzielenie aspektów medycznych i uczuciowych jest widoczne. Moja uwaga jest dość osobista. Odbiór, że tak powiem - emocjonalny. Ale wspomniałem o tym, bo mnie samego interesują takie spontaniczne reakcje. No i wreszcie ponoć człowiek myśli w 80% emocjonalnie...