Malb, ta "atomówka" to nic innego jak przeeksponowanie i zabawa histogramem; zabieg jak najbardziej celowy. Fraa, lubię fotografię zaangażowaną, ale w tej serii bardziej niż o treść chodziło mi o formę, stąd pejzaże czy widoczki. Pomysłem zaś była sama zabawa światłem, kolorem, kontrastem.
Dziękuję Wszystkim za komentarze.
Dziękuję Wszystkim za komentarze.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.