14-03-2014, 14:57
Cytat:albo też, dokąd wychodziła.Wydaje mi się, że przecinek zbędny.
Mocne, bardzo przykre i życiowe. Nie mogłam się oderwać. Świetnie opisałeś uczucia, zwłaszcza nienawiść. Wtrącenia na temat sąsiadów ubarwiają tekst.
Poruszyłeś bardzo bolesny temat. Jak się porusza bardzo bolesne tematy, trzeba mieć wyczucie, żeby nie spłycić, nie pojechać po tym zbyt naiwnie, nie wejść w schematy. Udało Ci się nie popełnić tych błędów. Jedną sceną, ale zwięzłą i treściwą. Choć trochę mnie ciekawi, co jest za zakrętem, to wiem, że to zakończenie jest idealnie na miejscu.
Kilka razy urywasz w połowie linijki i zdanie spada do następnej, pewnie przeoczenie przy wklejaniu tekstu.
Nie mam się do czego przyczepić. Genialnie napisane. Daję 5.
Komentując dzielę się osobistymi, subiektywnymi odczuciami, nie poczuwam się do znajomości prawdy absolutnej
W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze
W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze