08-06-2012, 09:08
Co do dwuwierszu - nie mam argumentów za, ale nie mam też argumentów przeciw
JJ, "usłyszeć" pochwałę z Twoich ust? Dzień... dobry
Wojbik, miło mi. Bo byłam niepewna, kiedy czytałam go już etny raz, zastanawiając się czy to nie jest głupie... Stwierdziłam, że jest. Ale w ostateczności tak to zobaczyłam w słowach. I tak pozostawię.
W szkole średniej największy problem stanowiły dla mnie wiersze i ich interpretację. Zawsze szłam inną stroną ulicy. Powiem Ci, Changed, że nie tyle idziesz inną strona ulicy, co idziesz z jej drugiej strony a gdzieś tam przecinają się nasze punkty.
No to ten... hm, mile zaskoczona zmykam do pracy. A Wam życzę dobrego dnia!
JJ, "usłyszeć" pochwałę z Twoich ust? Dzień... dobry
Wojbik, miło mi. Bo byłam niepewna, kiedy czytałam go już etny raz, zastanawiając się czy to nie jest głupie... Stwierdziłam, że jest. Ale w ostateczności tak to zobaczyłam w słowach. I tak pozostawię.
W szkole średniej największy problem stanowiły dla mnie wiersze i ich interpretację. Zawsze szłam inną stroną ulicy. Powiem Ci, Changed, że nie tyle idziesz inną strona ulicy, co idziesz z jej drugiej strony a gdzieś tam przecinają się nasze punkty.
No to ten... hm, mile zaskoczona zmykam do pracy. A Wam życzę dobrego dnia!
Zamknięci w pikselach z czasem łączymy tylko trzy barwy...
© Wszelkie prawa zastrzeżone.