08-05-2012, 22:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2012, 22:17 przez popleczniczka.)
To naprawdę niesamowite jak świat światem, ale takiego czegoś jeszcze nigdy w życiu nie doświadczyłam. Dzięki wyrozumiałości naszej rodziny umożliwili nam spotkanie oraz sami biorą się do organizacji naszego wesela! Mój wnuczek (jeden z autorytetów literackiego świata w Polsce) wziął na swoje barki odpowiedzialność wydania powieści Marka (Ambitny). Już jutro będziemy się widzieć. Dziękujemy za błogosławieństwo Boże nad nami oraz naszymi rodzinami. O ile sobie życzycie wstawimy nasze zdjęcia ze spotkania, wypadu oraz ślubu i wesela.
Pozdrawiamy, Helena i Marek.
Pozdrawiamy, Helena i Marek.