Cytat:Dla Ryuugi - ta scena jest ujawnianiem rzeczywistości środowiska, zdecydował się na weryzm, naturalizm - i tu ja się krzywię, bo mnie ta scena zepchnęła na front "oni -my". W tej rozmowie imprezowej był dla mnie element "manifestacji" , "parady" - patrz i się dziwuj.Albo "patrz i akceptuj", bo i z takim odbiorem sceny się zetknąłem. Dla jednej z czytelniczek bohaterowie w tej scenie wołają właśnie o akceptację, inna ucieszyła się, że miała możliwość doświadczenia czegoś, czego nie doświadczy w życiu, kolejna skoncentrowała się na lekarzach i trafił ją szlag...
Ciekawe, że pokazanie środowiska takiego, jakim ono bywa naturalnie - bez skrępowania, bez autocenzury narzucanej w obecności osób z zewnątrz - mogło zostać odebrane jako manifestacja, czyli z definicji: pokazywanie się na zewnątrz. Oczywiście, mówimy tu o scenie w literaturze, a odbiór miał miejsce w rzeczywistości, jednak wydaje mi się, że przypadkowy świadek imprezy zareagowałby podobnie jak on sam w roli czytelnika.
Mam wrażenie, że udało mi się zainicjować dialog pomiędzy uczestnikami imprezy a czytelnikiem i jego uwewnętrznionymi postawami wobec siebie i nieznanych, skoro odbiór jednej sceny może być tak różnorodny.
Nigdy nie jest się w czymś tak dobrym, żeby nie można było być lepszym, ale zawsze należy być dumnym z tego, co już się osiągnęło.
Oswojenie tygrysa. Jak żyć z diagnozą trudnej choroby? - strona mojej książki
Oswojenie tygrysa. Jak żyć z diagnozą trudnej choroby? - strona mojej książki