Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Luna {proza poetycka}
#1
Księżyc przez okno narzuca na mnie koc ze światła. Czas mija, i biały krążek świecący w ciemności mojego pokoju tak bardzo jasno patrzy, jak powoli mój kawałek planety obraca się tyłem do tego kredowego majestatu, przywodzącego na myśl blaszane czapeczki krasnali, wiszących na choinkach dzieci z bajek.
Czas płynie, albo się zatrzymał i tylko Ziemia się kręci - zegarek zawieszony na lampce ma przyspieszone tętno. Cały piasek świata teraz buntuje się i startuje, potrąca się i goni ten księżyc, a im szybciej biegną te ziarenka na przełaj, gwiezdnymi jakimiś swoimi skrótami lub na grzbietach ptaków i nietoperzy - tym szybciej Luna jak niemożliwa kobieta uśmiecha się bez uśmiechu, a samymi swoimi idealnie białymi oczami i ucieka, zawsze utrzymując te same kwarcowe perełki czasu na dystans, a wartość bezwzględna na wieczność jest constans.
Nie wiem, co powinienem myśleć o księżycu, pięknej pani Lunie. Który aspekt miłości mojej do niej jest naiwny, który niepoprawny, może wyidealizowany?, a co jest prawdziwie piękne w moim do niej zakochaniu? Nie wiem.
Jedyna pewność w mojej głowie to ta, że kiedy Luna zagląda przez okna do mojego pokoju tak zalotnie, matczynie, ale nigdy po przyjacielsku - bo oburzającym byłoby gdyby taki majestat byłby czyimkolwiek przyjacielem, majestaty są zawsze samotne - to ja mam ochotę naraz rzucić wszystko co mam i myśli uporządkować manifestowane nieporządkiem czysto fizycznym i leżeć po prostu i patrzeć w górę, na nią, jak płynie sobie, a za nią czas, nawet nie oglądając się na wszystko to, co zostawia dla sobą, jakby dla niego liczyło się tylko dogonić wapiennego księcia, upudrowanego ale nie zniewieściale, a z drugiej strony tę Indiankę z iskierką w oku i piórkiem jakiegoś gwiezdnego ptaka za uchem...
Czasami ogarnia mnie przemożna chęć podążenia za nią daleko gdzieś, jestem pewien że gdybym już dotarł do niej to podałaby mi swą dłoń w haftowanej rękawiczce i poprowadziła przez tę czarno-granatową wolność, dłonią drugą jak mała zaaferowana dziewczynka nowemu koledze z podwórka pokazując gwiazdy i przedstawiając je jak koleżanki.
Ciekawe, co Luna myśli o samolotach. Jako dama poważna, traktuje je pewnie jako nieistotne pyłki, papierowe samolociki myszy, zapisane wyznaniami miłości, ergo jako pani o umyśle najpiękniejszym z łezką w oku wyobraża sobie, jak wiadomości te docierają do adresatów, i cały ten towarzyszący temu nakład emocji, smutek, wyrywanie sobie białego futerka i poprawianie wąsików z zakłopotaniem, wszystkie te uśmiechy i dzikie wrzaski radości, a potem znów powrót do Luny, kiedy połączeni podróżnicy myśli spotykają się z nią i opowiadają historie przeżyć jakby wyszywali gobeliny z lotu białych gołębi.
Dzisiaj była zasmucona tym, że czas gonił ją tak niesamowicie szybko, widziałem to w sposobie, w jaki gładziła mnie swym blaskiem po twarzy, i konturach cieni, słyszałem jej słowa w końcu na taką niesprawiedliwość sarkające - jako niezadowolonej kotki - niesione wiatrem wiosennym.
Nie mogę uwierzyć, że idzie wiosna. Czas ten otwiera tak wiele wspaniałych możliwości, tak wiele godzin. Będę mógł w końcu skupić się na własnym biegu za swoimi Lunami, mimo iż wpatrzony w tę największą, najwyższą, to tylko usłużnie biorąc z przykład z tych małych ziarenek kwarcu, które drgają w starych zegarkach.
16.03.11
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 23-04-2011, 19:10
RE: Luna {proza poetycka} - przez księżniczka - 23-04-2011, 20:29
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 23-04-2011, 20:38
RE: Luna {proza poetycka} - przez księżniczka - 23-04-2011, 20:53
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 23-04-2011, 20:58
RE: Luna {proza poetycka} - przez Konto usunięte - 26-04-2011, 15:34
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 26-04-2011, 15:55
RE: Luna {proza poetycka} - przez Konto usunięte - 26-04-2011, 15:58
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 26-04-2011, 16:14
RE: Luna {proza poetycka} - przez Konto usunięte - 26-04-2011, 16:30
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 26-04-2011, 17:38
RE: Luna {proza poetycka} - przez erazmus - 26-04-2011, 17:58
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 26-04-2011, 18:17
RE: Luna {proza poetycka} - przez erazmus - 27-04-2011, 10:22
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 27-04-2011, 17:31
RE: Luna {proza poetycka} - przez Artychryst - 29-04-2011, 17:10
RE: Luna {proza poetycka} - przez Liwaj - 29-04-2011, 19:44
RE: Luna {proza poetycka} - przez erazmus - 30-04-2011, 12:01

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości