14-05-2011, 15:53
Mroczna, posępna poetyka tych fotosów leży mi jak ulał.
Czuć tchnienie grozy...
Czuć tchnienie grozy...
KLISZA
|
14-05-2011, 15:53
Mroczna, posępna poetyka tych fotosów leży mi jak ulał.
Czuć tchnienie grozy...
Malb, ta "atomówka" to nic innego jak przeeksponowanie i zabawa histogramem; zabieg jak najbardziej celowy. Fraa, lubię fotografię zaangażowaną, ale w tej serii bardziej niż o treść chodziło mi o formę, stąd pejzaże czy widoczki. Pomysłem zaś była sama zabawa światłem, kolorem, kontrastem.
Dziękuję Wszystkim za komentarze.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania... wiersze, nigdy zaś Autora.
22-05-2011, 16:10
Witaj Kheiro : )
Zdjęcia bardzo dobre pod względem technicznym,nastrojowym itp. Jednak brakuje mi czegoś takiego co zaskakuje i powoduje opad szczęki u "oglądacza". Ostatnio poraziło mnie zdjęcie z NG,zresztą polecam do zobaczenia :http://ngm.nationalgeographic.com/2011/06/namibia-park/lanting-photography. Tak czy siak zdjęcia są świetne Zazdroszczę wyczucia i talentu : ) Pozdrawiam X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
23-05-2011, 08:10
Xor, dziękuję za opinię.
P.S. Nie "zazdrość", tylko łap za aparat . Pozdrawiam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania... wiersze, nigdy zaś Autora.
24-05-2011, 20:47
jeśli chodzi o mnie to wciąż nic się nie zmieniło zdjęcia mi się podobają i mimo, że nie mają żadnego punktu zaczepienia, ani konkretnego tematu mają w sobie to coś, pewnie dlatego, że to fotografie robione analogowym; one zawsze mają to coś, z czego obdziera nas cyfrówka. Pozdrawiam i życzę ciekawych tematów do pstrykania ;-)
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|