Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
13-09-2019, 20:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-10-2019, 16:35 przez Gunnar.)
Kolejne spadające gwiazdy
chondrytowe meteoryty
z węgla mniej więcej brunatnego
w odcieniu choć jeszcze zielone kolczaste
będą uderzać w trawniki asfalty chodniki
brązowe kasztany
lądując twardo wśród liści
spękane najeżone łupiny
zamiotę w kąt może rozpalę ognisko
kołysanka dla poszukujących kołyski
armii ludzików na nóżkach zapałczanych
w bój za mną pójdą
urwiemy żołnierzowi jedną nóżkę
tak jak kiedyś tym muszkom choć boli
potrzemy – no proszę oto płomień
i ciepło w kominku
aach aaa-a te kotki dwa
i iskierka z Wojtusiowej przyzby
może pogodzi przy pogodzie
kolejne baśnie
z nadciągającym chłodem
cyt!
zanim zgaśnie
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 849
Liczba wątków: 171
Dołączył: Dec 2017
Ukołysał mnie ten wiersz, oderwał od zgiełku świata. Dziękuję za strofy przesiąknięte balsamem i tytuł okraszony humorem.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Pod wrażeniem frazowania, Mistrzu. Coś więcej na temat - nie o tej porze. Prześpię, przemyślę, bo jest o czym myśleć.
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
14-09-2019, 03:31
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-09-2019, 03:34 przez Alchemik.)
Frazowanie?
Jak chcesz, zechcesz to nazwać, ale to nic sztywnego.
Nie może być, bo się połamie.
Połamią się nóżki armii kasztanowych żołnierzyków.
Och wiem,
sam złamałem jedną dla ogniska.
Wolę wyrywać odnóża muszkom dla
oswojonych pająków.
Nie cierpię błonkoskrzydłych, Kochanie.
Ścierpię pajęcze jedwabie dla sukni Twojej i widowiska.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Niom, do śpiewania, zdecydowanie, w rytm kołysanki-lulanki, troszkę z dreszczykiem, no ale chłopaki nie płaczą
Podoba mi się, zero zadęcia, zero efekciarstwa, sto procent cukru w cukrze, bez dwóch zdań.
Liczba postów: 735
Liczba wątków: 268
Dołączył: Jul 2017
bardzo klimatycznie przedstawiony obraz
Jerzy
przyjacielu
wiele można się nauczyć czytając twoje wiersze
i nie tylko
jak żyć ?
Maciek
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Piękny, melodyjny, kołysankowy - jak piękny, jesienny dzień.
Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
Oto najlepszy, zdaniem naszych użytkowników, wiersz września 2019.
Serdecznie GRATULUJEMY
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jun 2018
Gratuluję
Liczba postów: 482
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2015
Tego nie znałem.
Wiesz, Jerzy, jakiś rok temu przypomniałem sobie...
Dawno, dawno temu, kiedy zacząłem dostrzegać starość, pomyślałem, że Konsekwentna Wiedźma i mnie w końcu dopadnie. Pomyślałem, że zestarzały Szczepan będzie siedział opatulony kocem, czytał książki dzieciństwa i młodości: Tomki, Samochodziki, W pustynii i w puszczy, być może Trylogia po raz nie wiadomo który pójdzie na warsztat. A może stare bajki?
Czujesz potrzebę powrotu do źródła, prawda?