Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
- wiersz napisany pod natchnieniem tekstów Ilony Żywii Szarugi
upał
ciepłe powietrze z nad asfaltu ugina się
tracąc swa niewidzialna formę
muchy tworzą ścieżkę
pochłaniając ciepłe krople krwi
pod stopami
i ślady samochodu zabójcy
stają się niewidczne
brzęczenie i szelest larw
miesza się z chorobliwym zapachem
końca oddechu
zastanawiam się gdzie jest bóg kiedy giną koty
jedyne dowody jego wielkości
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
osobliwy temat na wiersz, ale za to plus, bo to jest naprawdę oryginalne. Aż ciężko mi od tego upału - przemówiło, zobaczyłem. OK.
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
18-12-2011, 11:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-12-2011, 14:31 przez księżniczka.)
kilka formalnych niedociągnięć, "znad" łącznie,
literówka i brakuje kilku "ogonków"
Szelest larw, w ciele rozjechanego kota? A może leżał tam tak długo, że zasuszyły się razem z nim (;
temat dobry, końcówka niezła, chociaż tego boga i tak każdy sobie po swojemu odbierze
i tu miałam wątpliwości
Mam mieszane odczucia, jakoś nie umiem ustalić, co sprawia, że nie do końca to do mnie przemawia, chociaż sens odbieram. Ogólny obraz ok, ale kiedy wchodzi się w szczegóły, zaczyna się lekki mętlik robić.
Troszkę niezgrabnie, z tymi stopami i brzęczeniem i szelestem larw, może przez to. Albo ja mam złe podejście, może innego dnia trafi i ułoży się. Jak dla mnie, na tę chwilę, do dopracowania.
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam, poszukiwałam ostatnio Niebieskich na sb z prośba o poprawę tekstu ale nie doszukałam się. Tekst już doczekał się poprawek...
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 14
Dołączył: Oct 2012
Witam,
widać, że tekst pisany pod impulsem, natchnieniem autora/ki.. Atmosfera delikatnie turpistyczna. Zauważalne podkreślenie bezsensowności zła.
Pozdrawiam Madame
Liczba postów: 170
Liczba wątków: 11
Dołączył: Oct 2012
*swą niewidzialną
podoba mi się tylko ostatnia strofa. Sorry, bejb.
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
I kolejny zakurzony tekst ujrzał światło pierwszej strony
Madame, Pani Pepe dziękuję za poświęcenie chwili, ten tekst jest najbardziej emocjonalny z całej trójki, rozumiem, że razi ale i taki tekst musi się pojawić od czasu do czasu
Czarnuszek.