Liczba postów: 506
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2012
uciekł czas niezauważenie
odnalazłaś mnie w nim
a może to ja odnalazłam Ciebie
wspomnienia minionych lat
wbijają sztylet w już obolałe serce
tyle zmian
a teraz
siedzimy razem
wplątane w w swoje ramiona
wypatrując zbliżającego się czasu
by znów nam nie uciekł
Liczba postów: 345
Liczba wątków: 34
Dołączył: Mar 2012
Jest tu trochę sprzeczności.
Cytat:wypatrując zbliżającego się czasu
by znów nam nie uciekł
Cytat:uciekł czas niezauważenie
odnalazłaś mnie w nim
Ale ja nie bardzo wrażliwy na poezję jestem, więc może nie przenikam (?) tak daleko, jak powinienem.
Liczba postów: 629
Liczba wątków: 74
Dołączył: Oct 2011
Jak dla mnie tej sprzeczności nie ma. Czas jest wszędzie. Choć już uciekł, jeszcze nadejdzie. Za to zauważyłem inny błąd:
Cytat:wplątane w w swoje ramiona
"W" oczywiste. A wplątane może być zamierzone, nie wiem, kto pisze, ale na wszelki wypadek zwracam uwagę. A wiersz nawet przypadł mi do gustu.
"Z ludźmi żyj, jakby widziany przez Boga. Z Bogiem rozmawiaj, jakby słyszany przez ludzi".
Lucjusz Anneusz Seneka
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
pierwsze może wytknę błędy:
"wbijają sztylet w już obolałe serce"- wydaje mi się, że wiem co chiałeś/aś powiedzieć, że coś przybiło niespodziewanie Twój podmiot lir choć nie był w za dobrym stanie, tyle że to już jest wyświechtane, może parafraza?
słowo klucz- czas pojawia się dwa razy tylko dwa razy czy aż dwa razy??
a co do reszty:
wiesz nastrojowy, radość zatopiona w poczuciu, że udało się podmiotowi lir i bohaterowi lir odnaleźć ponownie. Czuć w nim niepokój, ale jednocześnie koniec daje czytelnikowi swego rodzaju nadzieję, że odnalezieni nie zostaną już rozłączeni.
Pozdrawiam Czarnuch
Liczba postów: 57
Liczba wątków: 14
Dołączył: Oct 2012
Witam,
hm, powtórzenie słowa czas, sądzę, że nie do końca jednak trafne, chyba powinnaś/powinieneś to zmienić. Nastrój niepokoju jest, czy w takim razie podmiot liryczny się boi?