Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
cykl "seria dziwnych ruchomych obrazów"
#1
podłoga

kryształki krwi
roztrzaskują się
z hukiem
trzeszczącej podłogi
to krwawi rzeczywistość



krwawiąca rzeczywistość

stygnie jej twarz
na każdym z nas
resztki snu
inny świat



resztki snu

rozbiegły się do łazienki
o trzeciej czterdzieści
jest tylko bezsenność



trzecia czterdzieści

włamywacz psychiki
rozbraja zamek
chociaż ma klucze
wszystko bierze silą strachu



włamywacz

skroń pomarszczona
od kantów książek
zwinne macki
kradną świadomość



***

elektroniczne oczy
światełka
całą noc analizują
ludzką dusze


Niektóre moje "wiersze" to tylko obrazy, wariacje, nieumiejącego malować malarza. Jeśli mają przesłanie to ukryte pod grubą ilością farby.
Zapomniane nawet przeze mnie.
jestem nikim i niczym
Odpowiedz
#2
"krwawiąca rzeczywistość" bym wyrzuciła, to zbędne powtórzenie. Domyślam się, że chodziło o zachowanie rytmu, ale jednak wolę bez . Tekst nic nie traci Smile. Poza tym, ludzką duszę. Spróbuje może jeszcze popracować nad wyglądem, kompozycją, w końcu obrazek to obrazek Big Grin. Proponuję coś takiego:

podłoga

kryształki krwi
roztrzaskują się z hukiem
trzeszczącej podłogi
to krwawi rzeczywistość

stygnie jej twarz
na każdym z nas
resztki snu

inny świat

rozbiegły się do łazienki
o trzeciej czterdzieści
bezsenność włamywacz

rozbraja zamek
chociaż ma klucze
wszystko bierze siłą (strach dla mnie niepotrzebny tutaj, jak ktoś zabiera coś siłą to chyba wiadomo, że się boimy, obok innych emocji)

skroń pomarszczona
od kantów książek
zwinne macki
kradną świadomość

elektroniczne oczy
całą noc analizują
ludzką duszę

Daleko od ideału, trzeba by coś zrobić z powtórzeniem podłogi. Ale to tylko propozycja.
Niektóre wiersze bywają obrazami, nie ma na to rady - ale nie trzeba ich z tego tytułu nazywać wierszami w cudzysłowiu Smile. Mnie podoba się twój obrazek. To się czuje. Te wszystkie bezsenne od pracy noce i te, kiedy budzimy się nad ranem, albo tylko nam się wydaje, że się budzimy. To naprawdę w porządku tekst.
Odpowiedz
#3
ciekawe, bardzo ciekawe. Szalenie plastyczne obrazy słowne. To ci się udało, Tajmie. Podoba mi się i mam nadzieję, że zaczynasz iść właściwą drogą. OK.




Pozdrawiam.
Odpowiedz
#4
Bardzo mi się spodobał ten minicykl. Namalowałeś obrazy, które faktycznie są ruchome, ma się wrażenie płynięcia przez poszczególne scenki, po kolei, z jednej w drugą. Jak dla mnie jest ok, tak jak jest, niczego bym nie zmieniał. Wszystko tu wydaje się być na swoim miejscu. Na pewno będę tu wracał.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#5
Dajesz Tajm!

Za 10 lat będziesz prawdopodobnie jakimś pokręconym mistykiem, który "ogarnął" najwyższy poziom ludzkiej egzystencji, zaszył się w górach, popija Sake i pisze postmodernistyczne Haiku na wzgórzach.

To oczywiście komplement.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#6
Po prostu świetne. Jak dla mnie najlepszy ten o włamywaczu. Byle tak dalej!
Odpowiedz
#7
Bardzo plastyczne teksty - łatwo wyobrazić sobie poszczególne utwory. Jak widać dobrze trafiłeś z nazwą cyklu.

Odnośnie utworów to nie podoba mi się tekst "resztki snów". Być może nie jestem na "wystarczającym poziomie wtajemniczenia" ale delikatnie mówiąc nie ma on zbyt dużej wartości literackiej.

Inne wiersze są na dobrym poziomie, a "podłoga" wyszła ci po prostu doskonale.
"Człowiek jest mostem, a nie celem." F. Nietzsche
Odpowiedz
#8
Księżniczko, te powtórzenia to tytuły. To świadczy tylko o nieczytelności moich tekstów. Nigdy nie byłem dobrym stylistą. Całkowicie się zgadzam "strach" jest niepotrzebny, oczywista oczywistość.

Szachu cieszę się że się podoba, problem tylko taki że właściwa droga nie istnieje.

Rootcie przyznam Ci się że czytałem (recenzje o nich) obrazy surrealistów, strasznie mnie zainspirowały. Ich walka z obiektywizmem i społeczeństwem, z mechanizacją uczuć. Bardzo Ci dziękuję.

Dziękuję Ci Kid bardzo. Kiedyś mnie bardzo kręciło pustelnicze życie. Teraz muszę to przemyśleć. Niestety jestem bardzo daleko od "ogarnięcia". Chwilowo jestem zagubiony jak mała dziewczynka.

Easy dziękuje bardzo.

Apocalypto, zgadzam się z Tobą, "resztki snów" to głupotka. Najbardziej podobają się mojej żonie, zwyczajnie się śmiałaSmile Zwykły zabieg stylistyczny. Bardzo Ci dziękuje za ten komentarz

wszystkim bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Czas

włamywacz psychiki
rozbraja zamek
chociaż ma klucze
wszystko bierze silą
jestem nikim i niczym
Odpowiedz
#9
Błąd logiczny

Pełny tytuł:
błąd logiczny jako zbyt duży kombajn do zbyt małej głowy lub
rozchwiany emocjonalnie pelikan grający w tym filmie rolę
terrorysty znaczeń (sens istnienia)

elektroniczny zgrzyt
podmieniony klawisz ESC
z F1
z H
z pelikanem
surrealistyczne jezioro
cybernetyczny mózg
ściśnięty w dłoni
jak dźwięk
rozchwiany pył słów
i niedorzeczność picia herbaty
gdzie mózg
tam schody
paradoksy
nielogiczny krok
w górę
logiczny "nicość"
i sen
rozbity o puch
o elektroniczny zgrzyt
w płucach pelikana
i przepaść
w niej most

wszyscy realiści
zagubieni w mojej
szklanej kuli


jest to seria obrazów, stoją one obok siebie. dlatego też nie mogłem ich rozdzielić. zwyczajnie, tworzą całość.
jestem nikim i niczym
Odpowiedz
#10
Tajm : tytuł jest zbyt długi moim zdaniem. Serio. O ile długie tytuły nie ujmują nic wierszowi, o tyle ten jest trochę przesadzony. Wyobraź go sobie w spisie treści chociażWink

Przyznam szczerze, że na obecną chwilę treść wiersza jest dla mnie zbyt "pojechana" i dlatego ciężko mi napisać cokolwiek konstruktywnego. Zobaczymy co inni mają do powiedzenia.

PS. Wiesz dobrze, że lubię Twoją twórczość.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#11
w spisie treści widniał by właśnie jako "błąd logiczny". oryginalnie tytuł był dłuższy, jak i sama treść, musiałem dużo zamalować gdyż do mediów się nie nadawał if you know what i mean. Miał też dziwaczne zabiegi stylistyczne z których również zrezygnowałem. Jest to, jak zwykle, ostro okrojona forma. Bałem się wstawić ten wiersz, długo się męczył w zeszycie. No co jeszcze mogę powiedzieć... to tyle chybaSmile

PS. Wiem Smile i dziękujęSmile

pozdrawiam czas
jestem nikim i niczym
Odpowiedz
#12
Masz rację. Trochę nieuważnie przeczytałem początek. Sorry za to.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#13
Nie masz naprawdę za co przepraszaćSmile To znaczy tylko tyle, ze ja jako "artysta" zapomniałem odpowiedni zaznaczyć tytułSmile
jestem nikim i niczym
Odpowiedz
#14
wyobrażam sobie kolesia, który pisze wiersz bezpośrednio na klawiaturze. On, jego myśli, poczucie odnalezienia mostu, czyli połączenia z tym, co w głowie oraz z tym, co na papierze (klawiaturze), czyli widzialne dla czytelnika. Obłęd - tego się nie da połączyć...


PS. kombajn kojarzy mi się z kapelą - Kombajn do zbierania kur po wioskach (1 płyta bardzo dobra).


Pozdrawiam.
Odpowiedz
#15
Tak, tak! to obrazy, wszystko co napisałem, można sobie wyobrazićSmile Namalować w głowieSmile To tylko elektronika, a to aż pelikan. Skąpany w cholernej smole, przez cholernych ludzi. I umierający na cholernej plażySmile Dla mnie to jakiś błąd logiczny.

Dziękuję Ci Szachu za komentarz i za próbowanie wyobrażenia sobie tego wariactwa. Chwilowo w tym temacie, czuję się najlepiejSmile

Pozdrawiam Czas
jestem nikim i niczym
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości