|
cykl "seria dziwnych ruchomych obrazów"
|
24-09-2011, 16:19
stabilizator
w tej czerni jest biegnący spokój przesuwa oko wkłada do ucha język w kapeluszu pisze na podłodze wszystko jest fikcją lub snem
jestem nikim i niczym
25-09-2011, 00:19
Ło. Poczułam się w Twoim wierszu jak we własnym życiu aktualnie.
Nic bym nie zmieniła. Jak zwykle lekka psychodela z nutką zdrowego szaleństwa. Jak dla mnie geniusz, Tajmie. 
28-09-2011, 19:47
Jako malarka bardzo doceniam obrazy,które przedstawiłeś w swym cyklu. Widzi się je bardzo dokładnie, słyszy się je bardzo wyraźnie. Pozostaje tylko chwycić za pędzle i rozpocząć szaleństwo.Niesamowity cykl.
Gratuluję Tajm. Pozdrawiam Ewelina
03-10-2011, 08:01
dziękuję Pani malarce bardzo
 Te słowa podnoszą na duchu, gdyż dokładnie ten efekt chciałem uzyskać. pozdrawiam t.
jestem nikim i niczym
03-10-2011, 15:44
Woah. Niezłe, naprawdę, bardzo niezłe. Na początku ciężko się trochę było mi rozeznać, gdzie zaczynają, a gdzie kończą się poszczególne wiersze, ale z czasem się połapałem. Dobra robota, mam nadzieję, że cykl będzie w przyszłości poszerzany o kolejne utwory.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
05-10-2011, 17:46
też mam taką nadzieję.
dzięki za komentarz. pozdrawiam t.
jestem nikim i niczym
06-10-2011, 09:48
Ciekawe jest to, że takie cykle tak jak obraz mogą ciągle ewoluować, zmieniać się, rozszerzać jak wszechświat.
Cykle rządzą!! |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
