Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zmartwienia
#1
Zmartwienia przychodzą stale i błąkają się poi naszej głowie. Niepytane i nieproszone. Ale skoro nie posiadają świadomości to nie wiedzą, że jest to złe. One są- szkodnikami umysłu. Niestety niszczą nasze pozytywne myślenia i usiłują (niechcący) „JE” zgładzić...Czasami ze 100-procentowym skutkiem. ..
jeszcze jedno miniaturowe dziełko Blush

Był sobie Mały Książę. Żył 3 centymetry nad ziemią i słuchał Foo Fighters. Szczelnie pozamykany w płaszcz przeciwdeszczowy, ortalionowy i szeleszczący. Oglądał się za siebie i nie mógł dojrzeć przeszłości. Teraźniejszość z koleizadzwoniła do niego dzisiaj , ale rozmowy z nią nie mógł sobie przypomnieć. Stwierdził, że musi zrobić krok do przodu, by przewietrzyć szare komórki. Firanki w futrynach zaczęły lekko wirować i szarość wypełniła odcień jasności. Eh!- pomyślał Mały Książę. Jestem tu, realny i osamotniony. Tęskniący i rozpływający się w przestrzeni. Na szczęście są jeszcze te 3 centymetry, które trzymaja mnie przy życiu...
Odpowiedz
#2
To jest... To nie jest miniatura. Raczej fragment jakichś przemyśleń, notatka. Na pewno nie samodzielny twór literacki, jak dla mnie. Poza tym - sporo literówek i błędów tutaj na tak krótki tekst.
Cytat:błąkają się poi naszej głowie.
Cytat: pozytywne myślenia
pozytywne myślenie.
Cytat:One są- szkodnikami
spacja również przed myślnikiem.


To o Małym Księciu natomiast... To już coś. Chociaż na przyszłość mam prośbę - nie umieszczaj osobnych tekstów w jednym poście, ok?
Cytat:koleizadzwoniła
wiadomo. Jest w tekście kilka literówek.
Cytat: Eh!- pomyślał Mały Książę.
nie jestem pewna, czy to prawidłowy zapis, czy myśli jednak w cudzysłowie. Wielokropek zbędny.
Tak, ta miniaturka mi się podoba, chociaż zastanawiam się, czy nie warto może tego jakoś rozwinąć? No, to już należy do autora.
Odpowiedz
#3
Cytat:Eh!- pomyślał Mały Książę.
Taka mała uwaga, w języku polskim słowa typu "och, ach, ech" i etc. piszemy raczej przez "ch".

Cytat:Na szczęście są jeszcze te 3 centymetry, które trzymaja mnie przy życiu...
Nie wiem ile już razy zwracałem różnym forumowiczom uwagę, że liczby piszemy słownie.

Miniaturka jest za miniaturowa (chyba pobito nawet p. Szacha-Mata).
Może przerób to na wiersz? Tematyka jak najbardziej pasuje do liryki.
Pozdrawiam.
Borek- istota człekopodobna, ze skłonnościami do nałogów. Nie myśląca, nie czująca, konsumująca. Pragmatyk, darwinista społeczny. Politycznie: monarchista. Z zawodu: przynieś, podaj, pozamiataj w odlewni stali, oraz grafoman do wynajęcia, tłumacz mang.
Odpowiedz
#4
Dziękuję za opinię. Wzięłam sobie do serca i pomyślę co można pozmieniać. Może poeksperymentuje z liryką przetwarzając tekst o Małym Księciu. Smile
Odpowiedz
#5
Na końcu kropka czy wielokropek?

Za krótkie. Uwielbiam miniatury, ale nie miniatury miniaturowych miniatur. Ne.


(21-03-2011, 20:48)Borek napisał(a): Miniaturka jest za miniaturowa (chyba pobito nawet p. Szacha-Mata).

Taka mała uwaga, w języku polskim nazwiska, nazwy itp. są odmieniane nieco inaczej - odmianę stosujemy do drugiego członu, w tym wypadku - "pobito nawet p. Szach-Mata"

EDIT: Mój błąd, się przyznaję bez bicia. Aczkolwiek przy odmianie Szach-Mata się będę upierać.
Odpowiedz
#6
Bardzo dobre, choć króciutkie niebywale.
Podziwiam miniaturyzację dziełka bez uszczerbku dla powyższegoSmile
Odpowiedz
#7
Cóż... Mi się średnio podobało. Całość jest lekko szara. Może jestem zbyt daleko, by interpretować plamki koloru inaczej? Może nie mój poziom? Nie jest źle, ale błędy mnie odrzucają.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości