02-04-2011, 10:56
leżący
w pozycji płaczącej
misiak
z łzami
błyszczącymi
w przyszywanych oczkach
całuje podłogę
nie mogąc rozetrzeć
nabitych siniaków
cierpi
ale zabawek
się nie przeprasza
Zabawka
|
02-04-2011, 10:56
leżący w pozycji płaczącej misiak z łzami błyszczącymi w przyszywanych oczkach całuje podłogę nie mogąc rozetrzeć nabitych siniaków cierpi ale zabawek się nie przeprasza
02-04-2011, 11:09
Całkiem sympatyczny tekst. Usuń "misiaka", a będzie całkiem dobry tekst, imho. Pochwalam.
02-04-2011, 11:34
Akurat misiak mi nijak nie przeszkadza, natomiast imiesłowy - owszem. Początek tekstu jest bardzo "-ący". Z drugiej strony, szkoda by było zrezygnować z "pozycji płaczącej", bo to fajne jest. Po prostu przy czytaniu to "-ącenie" tekstu mocno daje się w uszy.
02-04-2011, 12:22
Dzięki za komentarze. Myślę że brak Misiaka nieco zaburzyłby rytm, księżniczko. Chyba że zastąpić go czymś innym. Chociaż nie bez kozery właśnie ten misiak tam jest.
02-04-2011, 12:28
Bardzo oryginalny pomysł.
Język i poziom literacki bez zarzutu. No i jest w tym wierszu magia, która mi odpowiada, choć przesłanie jest oczywiste. Pozdrawiam
02-04-2011, 13:08
Witam,
Jak dla mnie dobry tekst, kazał mi się na chwile zatrzymać, szczególnie puenta jest mocno oddziaływająca na mnie- skromnego czytelnika. pozdrawiam
02-04-2011, 18:22
Dziękuję za słowa pochwały. Szczerze mówiąc, nie celowałem tutaj w nadzwyczaj piękny morał. Raczej chodziło mi o wydźwięk, nawet oczywisty, ale jednak.
02-04-2011, 20:53
To drugi Twój wiersz, który ostatnio czytałem. Oba bardzo interesujące, z ładunkiem emocjonalnym w lakonicznym tekście. Nie ma ozdobników, są tylko niezbędne słowa i fantastyczne, niosące spory ładunek emocjonalny puenty. Mnie, rozgadanemu, bardzo się podoba taka poetyka. Wskazujesz precyzyjny kierunek rozumowania, dając jednak czytelnikowi pewną , acz niewielką przestrzeń na sobie przemyślenia i dointerpretację
Pozdrawiam Archanioła z nieukrywaną satysfakcją.
Każda droga jest prosta, gdy wiedzie do celu.
A cel jest jasny, jeśli w mroku jak pochodnia świeci. Znajdziesz ścieżkę tajemną wśród zarosłych wielu i skrzydło drugie niechybnie odszukasz - rycerzu błędny, zdradzony rumieńcem
02-04-2011, 21:49
Kristoforusie, dzięki za odwiedziny. Cieszę się, że wiersz tak oddziałał na Ciebie. I cieszę też, że podoba Ci się mój styl
Pozdrawiam Archanioł
02-04-2011, 22:19
Faktycznie, udany wiersz Archaniele. Wróciłeś do formy. Tak trzymaj.
Pozdrawiam.
02-04-2011, 22:57
Sun, dzięki za odwiedziny i komentarz.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|