Liczba postów: 85
Liczba wątków: 23
Dołączył: Oct 2010
puste wazony po kwiatach
jak człowiek bez celu
od kiedy odeszłaś
nie ma już róż
ani wielobarwnych goździków
zabrałaś ze sobą
uśmiech słonecznika
i jego świetliste spojrzenie
radosny śpiew fortepianu.
i podmuch pachnącego wiatru
zabrałaś szczebiot kanarka
i odgłos twych kroków
melodię słów
cudowny smak ust
i czar twego wzroku
ciemno jest tu bez ciebie
choć żarówek akurat
nie zabrałaś
Liczba postów: 442
Liczba wątków: 39
Dołączył: Apr 2010
Trudno dyskutować o takich wierszach
Ale żarówki dobre
ogólnie niezły wiersz
jestem nikim i niczym
Liczba postów: 71
Liczba wątków: 39
Dołączył: Feb 2011
08-02-2011, 15:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-02-2011, 15:48 przez kaprys_losu.)
niezłe
Proszę o bardziej konstruktywne komentarze. K.
Liczba postów: 1 135
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2009
Nieźle oddajesz ten klimat po odejściu/stracie kogoś. Lekki, przyjemny wiersz.
Żarówki najlepsze
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
rozumiem, że to żarcik? Jeśli tak, to ok. W przeciwnym razie....
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 23
Dołączył: Oct 2010
Tak, fragment o żarówkach to zdecydowanie żarcik.
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Patos, żeby nie powiedzieć patoslogia, zalewa me oczy. Sztucznie i ckliwie. Pointa... pointa jest harakiri.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 229
Liczba wątków: 27
Dołączył: Jan 2011
Kropka Ci się wbiła pod koniec "radosny śpiew fortepianu." Albo wszędzie albo nigdzie. Trzeba coś wybrać :")
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 23
Dołączył: Oct 2010
09-02-2011, 23:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2011, 21:07 przez Nicolas.)
Samuel, dziękuję ale już nie da się poprawić
Rootsrat,
Kontrast pierwszej, bardzo patetycznej części wiersza z drugą - humorystyczną jest celowy.
Jeśli jednak odebrałeś mój wiersz jako przykry dla ucha (czy raczej oka) to widać efekt się nie udał.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
No tak, teraz to widzę. Wg mnie patos przesłania to, co chciałeś pokazać. Humoreski jest tu raptem 3 wersy, a patosu... Ocean wręcz. Ciekawy zabieg, ale skoro musiałeś tłumaczyć, żebym zrozumiał, to faktycznie chyba się nie udał.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 23
Dołączył: Oct 2010
Pod tym względem nieudany. Chociaż z drugiej strony aż trzem osobom się podobał.
Po prostu chciałem napisać coś lekkiego na poważny temat. Niekoniecznie też, przez te "kulturowo utarte zwroty" i prosty dobór "symbolów", całkiem zgodnego z regułami wysokiej sztuki. Taki eksperyment.
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 12
Dołączył: Mar 2011
A mi się podoba, czuję... ironię w tej całej, jakże ckliwo-smutnej wyliczance
a żarówka mnie zaskoczyła i za to plus u mnie plus
Liczba postów: 795
Liczba wątków: 27
Dołączył: Nov 2010
Powiem tak. Gdybym miał ocenić wiersz bez przymrużenia oka to dałbym 2/5 bo morze sztucznego patosu bije po oczach z siłą zdenerwowanego Pudzianowskiego. Jedyne co bym pochwalił to pointa,która faktycznie jest zabawna i zaskakująca. Mam nadzieję jednak,że to swego rodzaju Twój eksperyment lub coś w tym stylu.
Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.
X
Liczba postów: 85
Liczba wątków: 23
Dołączył: Oct 2010
@siódmy
I po to właśnie tam była (żarówka nie ironia, chociaż właściwie obie)!
@Xorrez
Jak już wspominałem w poprzednim poście, istotnie był to eksperyment. Tych, których on uraził przepraszam za eksperymentowanie na ich wysoko-artystycznej wrażliwości.
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Pięknie piszesz o miłości lubię takie wiersze. nie jest wesoły ani pogodny przecież mówi o rozstaniu. nic w nim nie zmieniaj ponieważ nie potrzeba. jest dla mnie ok.