Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Oblicza szaleństwa
#31
Cytat: Drugi powód był taki, że zwyczajnie ją polubił. Może aż za bardzo.

To mi się nie spodobało. Zwolnij, zostaw jakieś niedopowiedzenia, urwane wątki, czekające na wyjaśnienia. Praktycznie każde moje pytanie "co dalej?" powodowane jest urwaniem części ("w oczekiwaniu na c.d."), a chciałabym, żeby to było: "a jest jeszcze jakiś powód? Może będą razem? Może lekarz coś wie na temat widzenia duchów?".

Reszta oki. Smile
Odpowiedz
#32
Dzięki za wskazówki BEL Wink
Odpowiedz
#33
Tekst usunięty przez autora. Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi.
Odpowiedz
#34
Cytat: zupełnie jakby spała
Kończ waść!

Cytat:albo upiększę upiększę ci buźkę tak
Cytat:powiedziała lodowatym włosem

Cytat:Oddychała, choć oddech miała nierówny i płytki,
Oddychała nierówno i płytko, dajmy pokój powtórzeniom.
Cytat:kierowana wrodzoną ciekawością, wyjrzała na hol.
Jeszcze kontrolnie rzuciła okiem na Gosię, po czym kierowana wrodzoną ciekawością,
i dalej
pobudziła jej wrodzoną ciekawość.

No, ciekawie. Smile
Odpowiedz
#35
Olaboga, ten włos sprawił, że niemal oplułam ekran. Sorry, musiałam przekleić z wersji niesprawdzonej. Zaraz poprawiam. Wink
Odpowiedz
#36
Hmm. Skrzydło w którym dokonywano masowych morderstw i pielęgniarz zboczek. Robi się interesująco. Ciekawe, że szpitale psychiatryczne są zawsze sympatycznym tematem do horrorów. Czy aż tak bardzo boimy się oszaleć.
Interesująca ta opowieść. Ciekawe co będzie dalej? Wrócą demony z wojny?
Powiem Ci w tajemnicy, żę podoba mi się to Twoje opowiadanie Wink. Byle tak dalej.
Pozdrawiam serdecznie.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#37
No właśnie miało być strasznie, a śmiałam się do tego włosa jak nienormalna. Smile Udzieliło się. Wink
Odpowiedz
#38
Bel, to był zdecydowanie mój najlepszy błąd do tej pory Big Grin
Dzięki gorzki. Smile Od razu człowiek ma mobilizację, jak wie, że ktoś te wypociny czyta i nie umiera z nudy. Big Grin
Co do psychiatryka... Pomysł na opowiadanie, którego akcja dzieje się w szpitalu przyszedł do mnie podczas... Pobytu w szpitalu, ale na szczęście jedynie na badaniach na oddziale alergologii Tongue I tak jakoś poszło dalej Big Grin
Odpowiedz
#39
Alergologię to i ja dość często odwiedzam, ale jakoś tak nasz Konecki szpital nie budzi we mnie jakichś specjalnych lęków. Mimo, że moja sąsiadka - pielęgniarka twierdzi, że czasem nocami słyszą jak kostucha po oddziale chodzi. Ona pracuje na neurologii, więc tam kostucha dosyć często zachodzi....
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#40
We mnie szpitale też nie budzą lęków. A miałam już zajęcia (i mam nadal) na internie, chirurgii, alergologii, porodówce i w psychiatryku (nie pytaj po co to stomatologom). Ot, wena mnie dopadła podczas szpitalnej nudy Big Grin
Odpowiedz
#41
No to masz doświadczenie. Nie zapytam "po co to stomatologom" Smile.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#42
(07-12-2016, 19:09)Karen napisał(a): Dopiero skostniałe palce i tyłek zmusiły Alicję do powrotu do środka.
By uniknąć podwójnego "do" można by było tak: Dopiero skostniałe palce i tyłek skłoniły Alicję by wrócić do środka.

Kolejny dobry rozdział i mroczna przeszłość budynku, powiało "House on Haunted Hill" Wink
Odpowiedz
#43
Dzięki Gunnar. Smile
O, dobry to film? Nie oglądałam. Big Grin
Odpowiedz
#44
Mnie się podobał Wink
Milioner zaprasza grupę osób na przyjęcie do starego szpitala psychiatrycznego. Oferuje milion dolarów każdemu kto przeżyje do rana. Czarny humor i Goffrey Rush oram Famke Jensen w rolach głównych.
Jak ktoś lubi takie klimaty... Wink
Odpowiedz
#45
Tekst usunięty przez autora. Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości