Muzyka
#61
Depeche Mode.

Co z tego, że są bandą cierpiących dziadków? I tak fajnie się ich słucha Big Grin
Poza tym to The Beatles, Olaf Deriglasoff, Sabaton... Do wyboru do koloru. Czasem nawet Diana Krall albo Amy McDonald... Słowem - niemal wszystko.
Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
Odpowiedz
#62
(24-09-2011, 10:54)Sheaim napisał(a): Depeche Mode.

Co z tego, że są bandą cierpiących dziadków? I tak fajnie się ich słucha Big Grin
Poza tym to The Beatles, Olaf Deriglasoff, Sabaton... Do wyboru do koloru. Czasem nawet Diana Krall albo Amy McDonald... Słowem - niemal wszystko.

E, no Depeche Mode złe nie jestWink
Jgbart, proud to be a member of Forum Literackie Inkaustus since Nov 2009.
http://www.youtube.com/watch?v=4LY-n9nx5...re=related

Necronomicon " Possesed Again" \m/
Necrophobic "Hrimthursum" \m/

EVERYONE AGAINST EVERYONE - CHAOS!
Odpowiedz
#63
Ja ostatnio słucham Explosion in the Sky, i bardzo polecam: http://www.youtube.com/watch?v=Xbe8RKfaI...dA&index=2
Odpowiedz
#64
A MISIE niesamowicie spodobała fenomenalna płyta zespołu Death Breath "Stinking Up The Night" - perfekcyjny death metal w świetnym stylu: agresywny ale i doskonały wokal, świetne partie perkusji oraz fantastyczne solówki na gitarze.
Jgbart, proud to be a member of Forum Literackie Inkaustus since Nov 2009.
http://www.youtube.com/watch?v=4LY-n9nx5...re=related

Necronomicon " Possesed Again" \m/
Necrophobic "Hrimthursum" \m/

EVERYONE AGAINST EVERYONE - CHAOS!
Odpowiedz
#65
Mnie ostatnio wciągnął Igor Presnyakov - Wanna be your Superman. Niby prosta melodia, nie wysila się grając, no i nie oszukujmy się tekst, do ambitniejszych też nie należy, ale to nie ważne. Ta piosenka jest taka, bo powinna być, taka. Cholernie mnie wciąga.
Odpowiedz
#66
Presnyakov jest świetny Smile pierwszy jego kawałek, na jaki trafiłam, to "The Robots" - http://www.youtube.com/watch?v=NVS1lQUA4cQ
podobają mi się jego interpretacje, no i bardzo dobry gitarzysta.

A tym razem polecam Johna Faheya http://www.youtube.com/watch?v=ReW9uUYm-DA
Odpowiedz
#67
Jak temat o muzyce mógł spaść na drugą stronę? Niewybaczalne Smile
O czym jak o czym, ale o muzyce mogę mówić cały dzień bez przerwy.
Uwielbiam SOAD, Rise Against, Eminema, happysad, The Offspring oraz nieznany szerzej w Polsce, hiszpański zespół El Canto Del Loco. Nie pogardzę Scorpionsami i Shakirą (tak, wiem, niezła rozbieżność ^^) oraz kilkoma piosenkami Nirvany (bodajże trzema czy czterema, ale za to je uwielbiam bardzo, bardzo mocno). Dzisiaj odkryłam Billy Talent i Three Days Grace, których to zamierzam słuchać przez najbliższe miesiące, gdyż strasznie mi się spodobali Wink
Odpowiedz
#68
Jeśli chodzi o muzykę, to jestem dość wszechstronną. Słucham takiej, która w danym momencie mi się podoba i pasuje do mojego nastroju. Nie ma gatunku muzyki, którego bym nie lubiła. Jedynie co, to nie przepadam za hip hopem i rapem.
Ogólnie lubię utwory gitarowe, instrumentalne, electro(..)
Słucham takich zespołów jak Blutengel, Rammstein, Enigma, Schiller, Wolfsheim i Enomine.

[Obrazek: Piecz2.jpg]






Odpowiedz
#69
Ciruela - dzięki za TDG, też mi się chyba spodoba Wink natomiast co do SOAD czy Offspring, to będę miał czelność się podroczyć - straszny szit Wink Offspring przynajmniej na tych pierwszych płytach grał coś sensownego Tongue
Polecam Ci najnowszą płytę Opeth - Heritage. Powinno Ci się spodobać.
Odpowiedz
#70
marcinos83, nie ma za co Wink
A SOAD ma kilka piosenek... poniżej ich normy, jednak w ogólnym rozrachunku ich muzyka coś w sobie ma. I przynajmniej mi się strasznie podoba Wink
A co do Offspring to płyta z bodajże 2008, czyli chyba najnowsza, zawiera 5 świetnych kawałków. No i Greates Hits jak sama nazwa wskazuje Wink Co do starszych to jeszcze sobie je przypomnę, bo coś dawno słuchałam, jednak coś mi się zdaje, że nowsze piosenki podobają mi się bardziej ;]
A za Opeth dziękuję, jutro posłucham Wink
Odpowiedz
#71
No patrząc na zespoły, których słuchasz, to ja nie wiem, czy Ci się Opeth spodoba Tongue Ale może, kto wie.

Ja - w/w Opeth, Steven Wilson (solo oraz jego dzieci: Porcupine Tree, Blackfield), Dream Theater, Metallica, Riverside, Coma, Down, Slash, Black Label Society...

...a tak w skrócie - prog + dobry, mocny rock z kopytem (do tego zaliczam również BLS, być może nieco pokrętnie) + thrash metal + wiele, wiele innych, bo czasem i dobrym hh nie pogardzę.
Odpowiedz
#72
Takie o. Za wolne jak dla mnie. Ja preferuję coś szybszego Wink
Coś w stylu początków Rise Against (pierwsze trzy płyty ^^). Ma ktoś coś w podobie? ;]
Odpowiedz
#73
Jak wolisz coś szybszego to też Opeth Big Grin Płyty - Blackwater Park, Still Life, My Arms Your Hearse, Morningrise itd... No i z innej beczki - Metallica (Kill 'em All - ...And Justice for All; Death Magnetic), Testament, no i jakieś Slayery, chociaż ja osobiście nie rozumiem fenomenu tego zespołu.
Odpowiedz
#74
Fenomenu Slayera też nie rozumiem, nic w tym nie widzę... Za mocne dla mnie. Bliżej mi do rocka niż do metalu. Chociaż Metallica jest niezaprzeczalnie fantastyczna Smile
Odpowiedz
#75
Ja tkwię po uszy w metalu, różnych rodzajach rock'a... Czasem trafi się coś spokojniejszego, ale to już bardzo rzadko. Mam kilka zespołów i wykonawców, których wręcz nałogowo słucham: Korn, Demon Hunter, Bullet For My Valentine, Evanescence, Linkin Park, Lacuna Coil, Metallica, Moby, Nirvana, Limp Bizkit. Rzadziej: Seether, Sia, 30 Seconds To Mars, Nightwish, Finger Eleven i wiele, wiele innych. Ostatnio zaczęłam jeszcze słuchać Sonata Arctica, ale to zapewne tylko chwilowe Wink
The Earth without art is just eh.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości