Liczba postów: 444
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2011
(11-11-2012, 20:57)Comeda napisał(a): Skoro wiesz lepiej, niech będzie po twojemu.
Nie wiem lepiej, tylko nie rozumiem, więc pytam.
Liczba postów: 163
Liczba wątków: 9
Dołączył: Mar 2012
11-11-2012, 21:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-11-2012, 21:42 przez Comeda.)
Ok. No to ci odpowiem:
Cytat:Tak, tabulatura to faktycznie rzecz do opanowania niesłychanie trudna.
Po pierwsze primo, jeśli możesz polegać na swoim słuchu, to "wlazł kotek" powinieneś umieć zagrać bez problemu na zawołanie. Po drugie primo - jak można znać szeroki asortyment skal, jeśli się nie zna chwytów. Lub inaczej - po co Ci te skale, skoro nie wiesz jaki i kiedy ich używać? No i jak chcesz napisać utwór, aby wykorzystać te skale?
Może pominę tabulatury, jako jeden z istotnych czynników, uprzejmym milczeniem, lecz i tak nie mogę się zgodzić. Zapewniam Cię, że pan Malmsteen zadziwiłby Cię swoją wiedzą na temat chwytów i umiejętnością zagrania większości rzeczy ze słuchu. I zapewniam Cię, że to m. in. właśnie dlatego teraz jest tym, kim jest, a nie gra 10 milionów nut na sekundę... w swojej sypialni.
Bla bla bla bla bla, potok słów mający na celu za wszelką cenę dobitnie przekonać że to ty masz rację i "wiedzę". Wiesz co jest prawdziwą wiedzą? Uwaga, przygotuj się:
Cytat:Każdy gitarzysta kształci się na swój własny sposób. Nie ważne jaką ma wiedzę teoretyczną - ma dobrze grać, i tylko to się liczy.
got it? Jeśli nie, to pisz pw, bo nie mam zamiaru dalej zaśmiecać tego wątku.