Gitara - wasze początki - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: Relaks (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Relaks) +--- Dział: Kawiarenka (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Kawiarenka) +--- Wątek: Gitara - wasze początki (/Thread-Gitara-wasze-pocz%C4%85tki) |
Gitara - wasze początki - writerPiotr - 16-01-2012 Cześć wszystkim . Gra ktoś z was na gitarze? Jeśli tak, to podzielcie się historią o swoich początkach, jak to u was wyglądało, gdy dopiero zaczynaliście się uczyć grać itp. . Ciekawie będzie o tym poczytać. Pozdrawiam. RE: Gitara - wasze początki - marcinos83 - 16-01-2012 Ja gram. Jak to wyglądało na początku? Wziąłem gitarę i zacząłem grać a co chcesz wiedzieć?? RE: Gitara - wasze początki - writerPiotr - 16-01-2012 No skoro tak od razu zacząłeś grać, bez nauki jak chwytać, bez wyczucia bić itp., to jestem zaszczycony, że poznałem prawdziwy megatalent muzyczny :p RE: Gitara - wasze początki - marcinos83 - 16-01-2012 Też tak zrób. Jaki jest sens czytania o grze na gitarze, zamiast grania na niej? Słuchaj jak grają Twoi ulubieni artyści, spraw sobie co najwyżej książeczkę z akordami - i tu też: możesz sam kombinować z akordami podstawowymi typu Adur i przesuwać każdy paluszek próg w tę próg we wtę i zobaczyć, co się stanie. Tak się najszybciej nauczysz - przecież TY będziesz w tym przypadku odkrywcą nowego brzmienia. Mnie zawsze było szkoda czasu na czytanie o graniu, jak wiesz gdzie jest fis i co zrobić żeby brzmiało np. pod jazz (kwestia jednego paluszka) to po co Ci książka? A jak nie wiesz - siedź i kombinuj używaj słuchu do grania tak jak malarz używa wzroku do malowania. Jak potrzebujesz jakichś porad growo-sprzętowych to wal śmiało RE: Gitara - wasze początki - writerPiotr - 16-01-2012 Wiesz, mówiąc nauka chwytów, chodziło mi o akordy . Ja nie siedzę i nie czytam o graniu, tylko też właśnie eksperymentuję, gram z tabulatur, gram wg innych artystów, no i sam sprawdzam co się dzieje przy danym chwycie . Tak że chyba jednak się rozumiemy . RE: Gitara - wasze początki - Kociach - 08-02-2012 Zacząłem jakieś cztery lata temu zachwycony Iron Maiden Oczywiście na pierwszy ogień poszedł elektryk - kupiłem, siedział do nocy i łupałem na clean'ie nie wiedząc, że overdrive to przydatne narzędzie do metalowego grania a nie jakiś tam brzęczący brzydko kanał, który do niczego nie służy W ten sposób nauczyłem się wychwytywać błędy bo grałem na cleanie non stop ;P nauczyłem się gry dokładnej. Gitara poszła na drugi plan bo jak widziałem Harrisa i to, jak gra na basie... musiałem kupić basówę. No i kupiłem. Pograłem z rok, półtora i odłożyłem. Teraz gram na tatowej gitarze akustycznej marki Ibanez, która, choć już biadoli, brzęczy i smęci, posiada własną duszę. Siadam sobie przy niej i gram, jak gdybym był bardem, który zasiadł przy kuflu z miodem w pobliskiej karczmie, by gdy wzejdzie słońce wstać i ruszyć w dalszą drogę. Tylko takie granie mnie urządza i daje radość . Ale by do tego dojść, musiałem przejść przez fascynację z serii metal>rock. RE: Gitara - wasze początki - Trzy_pierwiastki_niesforności - 11-02-2012 A ja miałam 15 lat. Albo 16, ale raczej 15. Namówiłam starych na gitarę, załatwili mi nauczyciela, który próbował nauczyć mnie czytania z nut, gam, podstaw. A ja chciałam na szybko, więc zaczęłam przeglądać akordy, ćwiczyć i poszło. Niestety zerwałam z Bernardem dosyć szybko (nadmiar nauki, potem nowe miejsce, internat, dodatkowe zajęcia, więc brak czasu) I teraz dopiero znów do tego siadam RE: Gitara - wasze początki - Black Moon - 12-02-2012 Ha! Witam forumowych gitarzystów, ciekawy wątek Cóż ja gram od 3 lat, a gitara to najwspanialsza rzecz jaka mi się zdarzyła w życiu ^ ^ Kociach! nie zdzierżę! Clean to jakiś tam do niczego nie potrzebny kanał? I jeszcze brzydko brzęczący? Wiadomo, że over daje kopa, ale widać nigdy nie próbowałeś bluesa ani tym bardziej jazzu, spróbuj, pokombinuj i wtedy ciekawym czy nie zmienisz zdania! brrr... Gitara to nie tylko pier*****e, poszerzajmy horyzonty... RE: Gitara - wasze początki - Kociach - 12-02-2012 (12-02-2012, 02:53)Black Moon napisał(a): Ha! Witam forumowych gitarzystów, ciekawy wątek Proszę Cię, przeczytaj jeszcze raz mój post. Bo albo przeczytałeś "po łebkach", albo udajesz, że źle zrozumialeś RE: Gitara - wasze początki - Black Moon - 12-02-2012 Wybacz, pominąłem rzeczywiście "metalowego grania". Zwracam honor RE: Gitara - wasze początki - Kociach - 12-02-2012 W porządku, nic się nie stało A bluesa lubię sobie pograć od czasu do czasu, bo to taka muzyka prosto z duszy Można dać się ponieść i po prostu grać bez końca. RE: Gitara - wasze początki - Black Moon - 12-02-2012 Na jakim sprzęcie grasz? RE: Gitara - wasze początki - księżniczka - 13-02-2012 Ja zaczynałam jak miałam 14 lat, od solówki, której tytułu i wykonawcy nie znam, a w oryginale w życiu nie słyszałam, potem poszły wszelkie harcerskie, obozowe grania i oczywiście poezja śpiewana. Potem zabrałam się za granie klasyczne z nut, i tak już od cztery lata, właściwie trzy, bo miałam ponad roczną przerwę. Akustyk, na klasycznej też zdarza mi się pobrzdąkać (; Przy okazji przenoszę do odpowiedniejszego działu. RE: Gitara - wasze początki - Kociach - 14-02-2012 Cytat:Na jakim sprzęcie grasz? Wcześniej, cort SSS i epiphone sg 310, teraz tylko akustyk od ibaneza, a Ty? RE: Gitara - wasze początki - Jacek Malczewski - 14-02-2012 Znam trzy chwyty - na imprezy okolicznościowe wystarczy. |