Liczba postów: 2 721
Liczba wątków: 50
Dołączył: Dec 2010
(06-05-2011, 09:50)klara napisał(a): Książka. Dotyk papieru, zapach, szelest kartek, wszystko jest częścią tego kontaktu, wszystko pomaga odciąć się od rzeczywistości i zatopić się w lekturze. Gdy słuchasz audiobooków możesz robić coś innego więc czytanie nie jest wtedy niczym wyjątkowym, nie poświęcasz czasu tylko na książkę. Choć muszę przyznać, że gdy byłam mała kochałam słuchanie bajek na kasetach.
Może, ty, ja kiedy słucham, to słucham, nie robię pięciu rzeczy na raz.
A bajki na kasetach też pamiętam, niektórych i dzisiaj chętnie bym posłuchała.
Liczba postów: 1 116
Liczba wątków: 80
Dołączył: Jun 2010
Zdecydowanie książki. Choć z pewnością należę do młodych ludzi, to chętniej sięgam, chcąc poczytać, a nie posłuchać. Dla mnie audiobooki się po prostu nie sprawdziły, nie odczuwałem tyle emocji, czegoś mi brakowało. Wolę czytać swoim tempem, zatrzymywać się od czasu do czasu itp.
Audiobooków nie trawię
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Audiobook - tak, ale zależy od lektora.
To podstawa, kto czyta.
Jak kiepawy głos, schrzani całą przyjemność słuchania.
Nawet w samochodzie...