Liczba postów: 192
Liczba wątków: 31
Dołączył: Mar 2011
Tłuszcz nie jest mną,
to wszystko wokoło
serca narosła warstwa
niepotrzebnych przeżyć
jestem talią 50
tak szczupłą by ją objął
najlżejszy promień słońca,
najwstydliwsze ramię
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Ciekawe, ale bez ciekawej końcówki, jak dla mnie. Inaczej. To jest niedokończony wiersz!
50 słownie zgodnie z zasadami pisowni
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 1 914
Liczba wątków: 352
Dołączył: Aug 2011
I te 50 jako liczba, mnie nie pasi, nieładne takie.
Temat urwany i nic z wiersza, a byłby ładniusi. No dalej proszę.
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 31
Dołączył: Mar 2011
wybaczcie, ale nie cierpię puent i tego typu rzeczy; te wiersze to wrażenia, chwilowe nastroje, nie mają zakończeń; ) co do 50, to nie widziałem nigdy, żeby ktoś swoją talię zapisywał słownie ...no ale jeśli was to bardzo razi, to Rootsrat może poprawić, albo jakiś inny mod.: )
Liczba postów: 5 775
Liczba wątków: 355
Dołączył: Dec 2009
Twoja wola, jako Autora nie cierpieć point i zostawić tak, jak jest. Nie ma czego wybaczać.
Co do liczebnika, faktycznie, też nie widziałem... Cyfry w poezji jakoś tak jednak rażą, nie pasują. Ale to Twój wiersz, ja nic nie będę poprawiał, dopóki mi nie powiesz co, gdzie i jak
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Liczba postów: 192
Liczba wątków: 31
Dołączył: Mar 2011
staram się pisać "normalnie", więc to, co zwykle zapisujemy słownie, słownie, a to co cyframi, cyframi. Więc może niech tak zostanie, zobaczymy, co inni powiedzą (jeśli będą jacyś inni): D