Tłuszcz nie jest mną,
to wszystko wokoło
serca narosła warstwa
niepotrzebnych przeżyć
jestem talią 50
tak szczupłą by ją objął
najlżejszy promień słońca,
najwstydliwsze ramię
Ciekawe, ale bez ciekawej końcówki, jak dla mnie. Inaczej. To jest niedokończony wiersz!
50 słownie zgodnie z zasadami pisowni
I te 50 jako liczba, mnie nie pasi, nieładne takie.
Temat urwany i nic z wiersza, a byłby ładniusi. No dalej proszę.
wybaczcie, ale nie cierpię puent i tego typu rzeczy; te wiersze to wrażenia, chwilowe nastroje, nie mają zakończeń; ) co do 50, to nie widziałem nigdy, żeby ktoś swoją talię zapisywał słownie ...no ale jeśli was to bardzo razi, to Rootsrat może poprawić, albo jakiś inny mod.: )
Twoja wola, jako Autora nie cierpieć point i zostawić tak, jak jest. Nie ma czego wybaczać.
Co do liczebnika, faktycznie, też nie widziałem... Cyfry w poezji jakoś tak jednak rażą, nie pasują. Ale to Twój wiersz, ja nic nie będę poprawiał, dopóki mi nie powiesz co, gdzie i jak
staram się pisać "normalnie", więc to, co zwykle zapisujemy słownie, słownie, a to co cyframi, cyframi. Więc może niech tak zostanie, zobaczymy, co inni powiedzą (jeśli będą jacyś inni): D