Droga do nieba

[Black Moon]

Ochoczo kładziemy głowy pod topór

później ktoś ułoży z nich stos
na którym spłoniemy

i w końcu bliżej nam będzie do nieba

[kapadocja]

nigdy nie potrafiłam interpretować wierszy... zawsze byłam prozaicznie dosłowna.

ten mi się subiektywnie podoba. trochę kojarzy się z czarownicami a trochę ze współczesnymi, durnymi ludźmi, którzy pędzą jak owce i poddają się rożnym modom (toporom) niczym cielęta... być może to nadinterpretacja, ale guzik mnie to obchodzi. po prostu podoba mi się, Black, to, co napisałeś.

[Black Moon]

Dziękuję, Kapadocjo

Bardzo mnie cieszą Twoje słowa.
I nie może być mowy o żadnej nadinterpretacji, jeśli właśnie to tam widzisz - tak jest dla mnie właśnie na tym to polega.

Pozdrawiam.

[Ascex3k]

Podoba mi się. Także jestem słaby w interpretacji wiersza, ale ten jakoś mi się udało(ale zachowam to dla siebie). I porwała mnie jego prostota. Zdecydowanie tak.
Swoją drogą podobają mi się Twoje wiersze Black.

[Black Moon]

Bardzo mnie miło, drogi Imperatorze

Pozdrawiam.

[Changed]

Podoba mi się, jak zawsze twoje wiersze, ale czegoś mi tu brakuję. Jakaś taka pustka emocjonalna.
Nie mogłabym się nie podzielić swoja interpretacją. Dla mnie to mówi o tym, że przyjmujemy ochoczo kary tak długo aż są dla nas za ciężkie i wtedy upadamy pod ich ciężarem. I nawet jeśli stajemy się wtedy gorsi niż przedtem to wydaje nam się, ze jest lepiej, tylko dlatego, że nie cierpimy już w widoczny sposób.

[Black Moon]

Dziękuję za komentarz, Changed

I jak zwykle zaskakuje mnie Twoja interpretacja ^ ^

Pozdrawiam.

[Natasza]

Jest coś...
Przyciągnął uwagę Twój wiersz, każe myśleć.
Operujesz frazeologizmem, łamiesz związki... robi się gęsto.

[Black Moon]

Dziękuję za lekturę i komentarz.

Pozdrawiam

[Noir]

Witam,
Krótko i skondensowanie. Wiem, że nie każdy ma styl powolnego obrazowania ale wydaje mi się że zbyt szybko zaskoczyłeś na puentą, która niestety była do przewidzenia a tu chodzi o zaskoczenie. Tekst dobry ale jak na początek większej całości bo rzeczywiście przyciąga uwagę.

Czarnuch

[Black Moon]

Hej Noir, dziękuję za opinię, miło, że wpadłaś

Pozdrawiam.