18-06-2011, 11:58
Jedno zastrzeżenie - w języku polskim nie ma takiego słowa jak "perfum". "Perfumy".
Śliwkowe usta
|
18-06-2011, 11:58
Jedno zastrzeżenie - w języku polskim nie ma takiego słowa jak "perfum". "Perfumy".
18-06-2011, 12:01
"perfum" - dopełniacz liczby mnogiej od: perfumy
nie wydaje mi się, InFlamesie, ale chętnie posłucham interpretacji tych, którzy zrozumieli, sam autor także mógłby powiedzieć, skoro pojawiła się taka prośba, co miał na myśli, bo korona mu z głowy raczej nie spadnie.... ale co ja tam wiem, nie znam się
opinie wyrażane przez Liwaj są jej subiektywnym zdaniem - zwyczajnie dzieli się własnymi wrażeniami, uczciwie, nie pomijając żadnych kwestii, bo wierzy, że inni postąpią tak samo w stosunku do oceny jej utworów.
18-06-2011, 12:10
Strawygirl - dzięki za komentarz.
Liwaj. Ten wiersz naprawdę łatwo zinterpretować.
18-06-2011, 12:10
Jak będziesz co chwila zaznaczała, że się nie znasz kompletnie to ludzie zaczną na Ciebie zlewać. A jeśli się nie znasz i piszesz wiersze, przestaną do końca komentować, bo jeśli się nie znasz, z pisaniem też możesz mieć problemy.
Koleżance na górze gratuluję czytania ze zrozumieniem. A po interpretacje wal na PW bądź gg. To, że Ty nie rozumiesz, nie znaczy, że wszyscy chcą znać interpretację. Nie odbierajmy innym możliwości.
18-06-2011, 19:04
Cytat:To, że Ty nie rozumiesz, nie znaczy, że wszyscy chcą znać interpretację.hmm... żałuję, że zakończenie ma sens, bez sensu byłoby tak cudnie czysto estetyczne. Cóż... (;
18-06-2011, 23:06
Artychryst - dzięki za komentarz.
Pozdrawiam
18-06-2011, 23:13
Dawno już nie czytałem nic Twojego i cieszę się, że tu zajrzałem. Lekko bajkowy i eteryczny klimat na końcu jest skontrowany drastyczną pointą, bardzo lubię takie zabiegi w poezji.
"wokół roznosił się zapach truskawek z perfum" to błąd gramatyczny, tak się nie pisze w języku polskim. Truskawkowych perfum, zdecydowanie lepiej. "bosymi stopami stąpając po kałużach" stopami stąpając, niezbyt fortunne sformułowanie, poprawiłbym. Źle się to czyta. Oprócz tych dwóch wpadek językowych - świetny wiersz. You'll never shine
Until you find your moon To bring your wolf to a howl. --- Saul Williams
18-06-2011, 23:27
Root - dzięki za komentarz, biorę się za poprawianie
19-06-2011, 08:18
InF, jak mogłeś?
Taki cudny, eteryczny klimat zepsułeś drastyczną pointą! Poczułam się oszukana Na poważnie: świetny tekst. Gratuluję.
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari
19-06-2011, 08:59
a może "skacząc po kałużach", zamiast "chodząc po kałużach"?
Pozdrawiam.
G.A.S - Groteska, Absurd, Surrealizm.
19-06-2011, 09:51
Mes - dzięki za komentarz.
Szach - dzięki, poprawię na Twoją propozycję. Pozdrawiam jeszcze raz.
22-06-2011, 18:33
Witam,
Ja to troszeczkę odświeżę bo mnie dawno nie było i umknął mi, a tekst jest wartościowy. Bardzo mi się podoba, plastyczny, wszystko tam gdzie być powinno. Szacun za ten tekst.
22-06-2011, 19:22
Tym bardziej Ci dziękuję, że odświeżyłaś.
Pozdrawiam.
30-06-2011, 23:04
Świetny InF ;-) ale...
kilka słów wybija mi się jakby 'posmak' jakoś nadaje lepszego rytmu. 'perfum' bym zmienił, brzmi nieklimatycznie absolutnie 'chodząc' i to 'po', Jezus po wodzie - stać Cię na więcej. I teraz jeszcze jest jedna rokmina na potem. Dlaczego dopiero (a w ogóle co ja zmusiło do zatrzymania się) jak stanęła, to wzbudziła pointę. Wcześniej była za ruchliwa? Ale klimat masz na poziomie co najmniej do pozazdroszczenia :-)
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
30-06-2011, 23:10
Jeszcze posiedzę nad tym. Niektóre myśli przychodzą jak taki błysk, nagle. Można sobie tłumaczyć, że i tu było tak nagle.
Dzięki za komentarz. Pozdrawiam. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|