Via Appia - Forum

Pełna wersja: Śliwkowe usta
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
pamiętam
twoje usta miały smak śliwek
wokół roznosił się zapach truskawkowych perfum
uciekałaś przede mną w deszczu
bosymi stopami chodząc po kałużach
z dziecięcą radością dziewczynki

stałaś mokra
patrzyłaś na mnie

wyobraziłem sobie
jak leżysz w trumnie
absolutnie bajkowy tekst. Czyta się bardzo dobrze. Zaskakujące i celne zakończenie.



Pozdrawiam.
Dziękuję za komentarz, Szachu.

Pozdrawiam ciepło
Świetny tekst, trochę nie pasują mi te "owocowe" fragmenty, ale z drugiej strony nadają tekstowi beztroski, nie zapowiadając znakomitej pointy. Super Smile
Dzięki wielkie za komentarz Wink

Pozdrawiam
A ja widzę trochę "zbędników", ale to w sumie drobiazg: "pamiętam że", "się", "wtedy".
Cytat:zapach truskawek z perfum
może po prostu "truskawkowych perfum", bo to zdaje się masz na myśli? Chociaż w sumie "truskawek z perfum" jest dosyć ładne.

Pozwól, że zabiorę go w "swojej", nieco skróconej formie Smile. Jest dobrze.
Dzięki za komentarz, Księżniczko. Zostawię tak jak jest. Smile

Pozdrawiam
Bardzo dobry tekst.
Nic dodać, nic ując.
Dzięki, Fanto.

Pozdrawiam.
Cytat:stopami stąpając
niezręczne
Cytat:patrzyłaś się na mnie
"się" wydaje mi się zbędne tutaj

koniec do mnie nie przemawia, jest dziwny i nie ma sensu

Akurat z tym, że nie ma sensu się nie zgodzę.

Dzięki za komentarz, pozmieniam trochę.

Pozdrawiam.

Konto usunięte

(17-06-2011, 20:11)księżniczka napisał(a): [ -> ]Pozwól, że zabiorę go w "swojej", nieco skróconej formie Smile. Jest dobrze.

Jak mnie denerwuje takie coś. Zabierając wiersz w SWOJEJ wersji to nie jest już wiersz autora. Albo Ci się podoba, albo nie. Czy wiersze Miłosza albo Szymborskiej też przerabiasz na własne? Już któryś raz spotykam się z takim stwierdzeniem (nie tylko od Ciebie) i strasznie mnie to ciekawi.


(17-06-2011, 21:43)Liwaj napisał(a): [ -> ]koniec do mnie nie przemawia, jest dziwny i nie ma sensu

Ma sens. Ma bardzo duży sens, jeśli wiersz się zrozumie.


Ty już wiesz jak bardzo mi się podobało Smile Nie mam zamiaru znów się rozpisywać Smile
no dobrze, ma sens. jakiś ochotnik mi ten sens wyłoży, czy umrę w niewiedzy?
Coś w tym tekście jest ... miłego.
Te ozdobniki jak je nazwano w poprzednich postach - wywal. One naprawdę niczemu nie służą,
to nie proza.
Duś, Czytacz - dzięki za komentarze.

Czytacz - jednak wywaliłem te ozdobniki.

Liwaj, postaraj się sam zrozumieć.

Pozdrawiam.
Stron: 1 2 3