20-08-2012, 21:57
No i ok, wszystko fajnie, tylko jak dla mnie przydałoby się to ubrać w jakąś taką formę... żeby tak jakiś początek i koniec był. Bo człowiek oczekuje jakiegoś podsumowania, zabawnej lub nie puenty, czy coś w tym guście, a tu nic (nie, nie jestem wczasowiczem "e" ). Pozwolę sobie zauważyć, że podobne zjawiska pewnie nie tylko w Polsce występują .