17-03-2012, 21:49
To ja powiem tak... wszędzie, gdzie faktycznie jest błąd gramatyczny, zobowiązuję się poprawić, ale w miejscach, gdzie piszesz: "Blee..." nie poprawię, bo tak miało być. Szyk i powtórzenia są zamierzone.
Nie ukrywam, że inspirowałem się Marcinem Świetlickim i jego trylogią (jeśli chodzi o układanie zdań).
Jakbym poprawił wszystko to, co proponujesz, to już by mi się tak nie podobało Czasami jest kilka razy z rzędu "Bo", czasami "że", a czasami "a" (fakt, "które" w jednym zdaniu powinno być maksymalnie jedno).
To był mój eksperyment stylistyczny i raczej w podobnej formie już nic nie napiszę
Szaden, dziękuję za miłe słowa
Nataszo, dziękuję za rozpatrzenie treści pod kątem gramatycznym. I jednocześnie współczuję. Dla Ciebie musiała to być istna tortura
Nie ukrywam, że inspirowałem się Marcinem Świetlickim i jego trylogią (jeśli chodzi o układanie zdań).
Jakbym poprawił wszystko to, co proponujesz, to już by mi się tak nie podobało Czasami jest kilka razy z rzędu "Bo", czasami "że", a czasami "a" (fakt, "które" w jednym zdaniu powinno być maksymalnie jedno).
To był mój eksperyment stylistyczny i raczej w podobnej formie już nic nie napiszę
Szaden, dziękuję za miłe słowa
Nataszo, dziękuję za rozpatrzenie treści pod kątem gramatycznym. I jednocześnie współczuję. Dla Ciebie musiała to być istna tortura
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon