05-02-2012, 13:48
19 BBY - Kashyyyk - obóz armii Republiki - późny wieczór
- Ach, Separatyści podobno mają zaatakować - powiedział jeden z klonów trzymając kubek w ręce i wpatrując się w ogień - Już bym się nie zdziwił, gdyby do tego jakiś Jedi się w końcu pojawił, żeby zastąpić tego pajaca.
W oddziale 502 zbierało się wielu buntowników. W gruncie rzeczy wszyscy żołnierze musieli coś przeskrobać, by trafić do jednostki wysyłanej na najniebezpieczniejsze misje.