20-09-2012, 16:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-09-2012, 16:07 przez Rafał Growiec.)
Changed - muszę nienawidzić kogoś, komu odmawiam praw, które mu nie powinny przysługiwać? Zresztą "nienawiść" to ulubione słowo ludzi pokroju Biedronia - można pod to wcisnąć wszystko. Nawet to, że w Biblii nie ma nic o tym, że Bóg stworzył Adama i Ewarysta.
Prawo państwowe wspiera rodziny, bo to w rodzinie kształtują się obywatele. Związek kobiety i mężczyzny jest płodny, więc gwarantuje dopływ nowych podatników i płatników składek, bardzo cennych w dobie niżu demograficznego. Związek homoseksualny tego nie daje, za to wymaga częstszej opieki medycznej i psychologicznej, jest do tego mniej trwały.
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/b...bki__14334 - A jednak ktoś chce się leczyć. I jest to możliwe. Ale lobby homoseksualne chce to zanegować, bo żyje z wmawiania ludziom, że ich choroba to "orientacja". Wmawia się chorym, że ich stan nie tylko nie ulegnie poprawie, ale też, że należy go zaakceptować i cieszyć się z tego.
Gej, który domaga się ślubu ze swoim partnerem, raczej nie jest poczytalny w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Jego osąd jest zaburzony, skoro uznaje chorobę za "alternatywne ukierunkowanie pociągu płciowego".
Przy adopcji nie chodzi o homofobię otoczenia, ale to, co się dzieje w takich rodzinach: "W 1985 roku „Los Angeles Times"6 zapytał 2628 dorosłych z całych Stanów Zjednoczonych o to czy byli molestowani seksualnie w dzieciństwie. 27% kobiet i 16% mężczyzn przyznało, że tak. Ponieważ 7% przypadków molestowania dziewczynek i 93% przypadków molestowania chłopców było przez osoby tej samej płci, 4 na każde 10 przypadków przedstawionych w tym badaniu było homoseksualnych." Ponadto takie związki rozpadają się 9 razy częściej od heteroseksualnych, więc dziecko pozbawione jest tak potrzebnych każdemu człowiekowi stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa.
A nazwy "mąż", "żona", "tata", "mama", nie mają znaczenia, bo w krajach poprawnych politycznie mówi się "rodzic A" i "rodzic B" i nie wolno używać "mama" i "tata", bo mogłoby to kogoś urazić :{)}
Prawo państwowe wspiera rodziny, bo to w rodzinie kształtują się obywatele. Związek kobiety i mężczyzny jest płodny, więc gwarantuje dopływ nowych podatników i płatników składek, bardzo cennych w dobie niżu demograficznego. Związek homoseksualny tego nie daje, za to wymaga częstszej opieki medycznej i psychologicznej, jest do tego mniej trwały.
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/b...bki__14334 - A jednak ktoś chce się leczyć. I jest to możliwe. Ale lobby homoseksualne chce to zanegować, bo żyje z wmawiania ludziom, że ich choroba to "orientacja". Wmawia się chorym, że ich stan nie tylko nie ulegnie poprawie, ale też, że należy go zaakceptować i cieszyć się z tego.
Gej, który domaga się ślubu ze swoim partnerem, raczej nie jest poczytalny w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Jego osąd jest zaburzony, skoro uznaje chorobę za "alternatywne ukierunkowanie pociągu płciowego".
Przy adopcji nie chodzi o homofobię otoczenia, ale to, co się dzieje w takich rodzinach: "W 1985 roku „Los Angeles Times"6 zapytał 2628 dorosłych z całych Stanów Zjednoczonych o to czy byli molestowani seksualnie w dzieciństwie. 27% kobiet i 16% mężczyzn przyznało, że tak. Ponieważ 7% przypadków molestowania dziewczynek i 93% przypadków molestowania chłopców było przez osoby tej samej płci, 4 na każde 10 przypadków przedstawionych w tym badaniu było homoseksualnych." Ponadto takie związki rozpadają się 9 razy częściej od heteroseksualnych, więc dziecko pozbawione jest tak potrzebnych każdemu człowiekowi stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa.
A nazwy "mąż", "żona", "tata", "mama", nie mają znaczenia, bo w krajach poprawnych politycznie mówi się "rodzic A" i "rodzic B" i nie wolno używać "mama" i "tata", bo mogłoby to kogoś urazić :{)}
"Problem w tym, mili moi, że za mało tu kowboi, a za dużo się wypasa świętych krów"
Z. Hołdys, Lonstar, "Countrowersja"
Z. Hołdys, Lonstar, "Countrowersja"
Kroniki Białogórskie: tom I - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=2143 (kto szuka ten znajdzie wersję płatną ); tom II - http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=9341.
kronikibialogorskie.pl, czyli najbrzydsza strona www w internetach