25-08-2013, 12:12
Przeczytałem, to skomentuję
Na początku myślałem, że opowiadanie dzieje się w dalekiej przyszłości, jakiejś x-punkowej dystopii, gdzie takie audycje są na porządku dziennym. Typu Uciekinier, Battle Royale. Dobrze poprowadzony wątek w takim stylu mógłby zaoszczędzić Ci tłumaczeń i wytykanych absurdów.
Wybrałeś jednak naszą rzeczywistość, na pewno lepiej dla klimatu, bo nigdy nie wiemy co się dzieje obok nas. Fragment z nagraniem błagań mogłeś przedstawić dokładniej w formie monologu tego chłopaka z dodatkowymi opisami. Wyszłoby bardziej obrzydliwie, palahniukowsko. Byłbym tym wtedy zniesmaczony i pewnie rzucił czytanie tego tekstu, ale byłby chyba bardziej w Twoim stylu? xD
Bo ja wiem, w Oszukać Przeznaczenie dali AC/DC, pasowałoby i tu. Ale to już sprawa Szymona
Po czym wnosić takie ultradokładne określenie wieku? Wybacz, skojarzyło mi się z tekstem czytanym przez narratora w Dlaczego Ja. Takie określanie wieku z powietrza zawsze mnie denerwowało też w dziewiętnastowiecznych powieściach.
To już napisał poprzednik, zacząłeś tortury Roberta wysoko i zjeżdżałeś coraz niżej. Dało się zrobić więcej, mocno klimatycznie, tylko na słuch.
Tak szybki telefon jest nierealistyczny, ale pościg wyszedł Ci fajnie.
Postacie są tak antypatyczne, że zakończenie mnie rozczarowało, trzymałem kciuki za tatuśka Ale horror to horror, mój ulubiony film tego gatunku też nie kończy się dobrze
Do stylu nie mam się co przyczepić, czytało się szybko i dobrze. Mógłbym tylko mieć uwagę, że styl mało poetycki i prosty. Horror klasy D, giallo korzystało ze środków wyższych lotów...o ile można porównywać film do literatury, styl i opisy byłyby muzyką i pracą kamery.
Okey, krytykuję i narzekam, jednak przeczytałem z zainteresowaniem i nawet kibicowałem jednemu z bohaterów!
Czyli mimo wszystko, podobało mi się. Brakowało mi tego, co czyni genialnymi Tarantino i Miike ale w gatunku slasherów to było dobre opowiadanie
Wobec tego zajrzę do Twoich innych tekstów ^^
Na początku myślałem, że opowiadanie dzieje się w dalekiej przyszłości, jakiejś x-punkowej dystopii, gdzie takie audycje są na porządku dziennym. Typu Uciekinier, Battle Royale. Dobrze poprowadzony wątek w takim stylu mógłby zaoszczędzić Ci tłumaczeń i wytykanych absurdów.
Wybrałeś jednak naszą rzeczywistość, na pewno lepiej dla klimatu, bo nigdy nie wiemy co się dzieje obok nas. Fragment z nagraniem błagań mogłeś przedstawić dokładniej w formie monologu tego chłopaka z dodatkowymi opisami. Wyszłoby bardziej obrzydliwie, palahniukowsko. Byłbym tym wtedy zniesmaczony i pewnie rzucił czytanie tego tekstu, ale byłby chyba bardziej w Twoim stylu? xD
Bo ja wiem, w Oszukać Przeznaczenie dali AC/DC, pasowałoby i tu. Ale to już sprawa Szymona
Cytat:Do studia wszedł trzydziestopięcioletni mężczyzna
Po czym wnosić takie ultradokładne określenie wieku? Wybacz, skojarzyło mi się z tekstem czytanym przez narratora w Dlaczego Ja. Takie określanie wieku z powietrza zawsze mnie denerwowało też w dziewiętnastowiecznych powieściach.
To już napisał poprzednik, zacząłeś tortury Roberta wysoko i zjeżdżałeś coraz niżej. Dało się zrobić więcej, mocno klimatycznie, tylko na słuch.
Tak szybki telefon jest nierealistyczny, ale pościg wyszedł Ci fajnie.
Postacie są tak antypatyczne, że zakończenie mnie rozczarowało, trzymałem kciuki za tatuśka Ale horror to horror, mój ulubiony film tego gatunku też nie kończy się dobrze
Do stylu nie mam się co przyczepić, czytało się szybko i dobrze. Mógłbym tylko mieć uwagę, że styl mało poetycki i prosty. Horror klasy D, giallo korzystało ze środków wyższych lotów...o ile można porównywać film do literatury, styl i opisy byłyby muzyką i pracą kamery.
Okey, krytykuję i narzekam, jednak przeczytałem z zainteresowaniem i nawet kibicowałem jednemu z bohaterów!
Czyli mimo wszystko, podobało mi się. Brakowało mi tego, co czyni genialnymi Tarantino i Miike ale w gatunku slasherów to było dobre opowiadanie
Wobec tego zajrzę do Twoich innych tekstów ^^