23-04-2011, 14:44
(23-04-2011, 08:29)Duśka napisał(a): Ale ja Igbarta rozumiem. Bo jedyne tytuły SF, które pamiętam to te, które mi się spodobały - 'Solaris', 'Kupcy Wenusjańscy', 'Człowiek do przeróbki' [Bestera książki czytałam ze trzy, jednak tylko ten tytuł pamiętam], momentami 'Bajki robotów' i chyba to tyle Oo'. Tak mi się zdaje. Przynajmniej w tym momencie.Dzięki Duś, Ty jedyna mnie rozumiesz:***
CO do tego "obiegowego farmazonu" to nie wiem jak jest wśród innych, ale ja się wypowiadam na podstawie empiryzmu - doświadczyłem, więc wiem.
Nie neguję faktu, ze nei ma tam bohaterów/akcji etc.... są, i to zapewne ciekawi, ale odrzuca mnie otoczka kosmo-opisów, jak już wcześniej wspomniałem.
Fantasy - to jest to
Jgbart, proud to be a member of Forum Literackie Inkaustus since Nov 2009.
http://www.youtube.com/watch?v=4LY-n9nx5...re=related
Necronomicon " Possesed Again" \m/
Necrophobic "Hrimthursum" \m/
EVERYONE AGAINST EVERYONE - CHAOS!
http://www.youtube.com/watch?v=4LY-n9nx5...re=related
Necronomicon " Possesed Again" \m/
Necrophobic "Hrimthursum" \m/
EVERYONE AGAINST EVERYONE - CHAOS!