23-11-2011, 18:53
Dziękuję za komentarz, Siloe!
Rosyjskie klimaty lubię, czemu nie. I ukraińskie też Zaczynam się zastanawiać, co zrobić, żeby klimat w powieści był bardziej "ukraiński" niż "rosyjski"...
Rosyjskie klimaty lubię, czemu nie. I ukraińskie też Zaczynam się zastanawiać, co zrobić, żeby klimat w powieści był bardziej "ukraiński" niż "rosyjski"...
"KGB chciało go zabić, pozorując wypadek samochodowy, ale trafił kretyn na kretyna i nawet taśmy nie zniszczyli." - z "notatek naukowych" Mestari