27-02-2011, 08:16
ciepłe...rodzinne...budujące...do tego opowiedziane ciekawym językiem, tekst czyta się niczym profesjonalnie napisaną powieść. zupełnie nie widać Twego wieku Mes! gdybym ten tekst dostał w formie druku, w życiu bym nie podejrzewał, że napisała go osoba tak młoda. masz autentyczny talent, wspaniały warsztat i dar narracji - wszystko, co mieć powinien pisarz. mogę tylko zazdrościć, bo ja w tym wieku aż tak dobrze, "po dorosłemu", pisać nie potrafiłem...nadal zresztą nie umiem. czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg. pisz, pisz dalej Mes. pozdrawiam, Bart