11-01-2011, 19:37
Cytat:Okres wegetacyjny trwał około pięćdziesięciu dni i ograniczał się do krzaków, i kosodrzewin.Jakoś mi to nie pasuje do tekstu fantasy. Jeśli to jest zapis myśli tego dziecka, to chybaby tak nie myślało? W sensie: takimi słowami? Generalnie to nie jest źle, tylko mi nie gra.
Cytat:W takich oto warunkach kosmopolitycznych, urodził się 12 lat temu Theo Lancer.Jak wyżej - nie "gra". Pasowałoby, gdybyś zamierzał z tego zrobić coś śmiesznego, ale tak nie jest.
Cytat:Oni jednak o niczym nie wiedzieli i był to plus całej tej sytuacji.Te plusy i minusy bym wywaliła. Pozwól czytelnikowi, żeby sam ocenił, co jest plusem.
Minusem było za to to, że właśnie zbliżali się do bramy miasta, za którą czekało nieznane.
Cytat:zostali wskazani przez ich informatora; także Theonie jestem pewna, czy przed "Theo" nie powinien być myślnik.
Było kilka błędów interpunkcyjnych, poza tym moim zdaniem ten fragment:
Cytat:Po uprzednim zapłaceniu wyznaczonej przez woźnice kwoty, Theadrot wraz z Theo ruszył w stronę bramy. Coś z boku drogi natychmiast przyciągnęło jego uwagę- czarny cień poruszający się coraz szybciej. W jednej chwili, zobaczył, że nie ma przy nim Theo, który leży niedaleko w kałuży krwi, a sam poczuł na gardle zimne ostrze palące niczym żywy ogień ... A potem już nic.powinien zostać zdynamizowany. Tak, żeby dało się podczas czytania odczuć, jak błyskawicznie to przebiegło.
Cytat:Chłopiec z sercem pełnym strachu zbiegł za swoim nauczycielem.tu może dodać coś o złym przeczuciu? Bo dalej jak dla mnie jest wzięte znikąd to zdanie.
Rzeczywiście koniec mnie zaskoczył. W sumie myślę, że tekst ci się udał, twój zamiar wprowadzenia w błąd i zaskoczenia chyba się powiódł. Czekam na następną pracę!