20-11-2011, 22:50
Jak temat o muzyce mógł spaść na drugą stronę? Niewybaczalne
O czym jak o czym, ale o muzyce mogę mówić cały dzień bez przerwy.
Uwielbiam SOAD, Rise Against, Eminema, happysad, The Offspring oraz nieznany szerzej w Polsce, hiszpański zespół El Canto Del Loco. Nie pogardzę Scorpionsami i Shakirą (tak, wiem, niezła rozbieżność ^^) oraz kilkoma piosenkami Nirvany (bodajże trzema czy czterema, ale za to je uwielbiam bardzo, bardzo mocno). Dzisiaj odkryłam Billy Talent i Three Days Grace, których to zamierzam słuchać przez najbliższe miesiące, gdyż strasznie mi się spodobali
O czym jak o czym, ale o muzyce mogę mówić cały dzień bez przerwy.
Uwielbiam SOAD, Rise Against, Eminema, happysad, The Offspring oraz nieznany szerzej w Polsce, hiszpański zespół El Canto Del Loco. Nie pogardzę Scorpionsami i Shakirą (tak, wiem, niezła rozbieżność ^^) oraz kilkoma piosenkami Nirvany (bodajże trzema czy czterema, ale za to je uwielbiam bardzo, bardzo mocno). Dzisiaj odkryłam Billy Talent i Three Days Grace, których to zamierzam słuchać przez najbliższe miesiące, gdyż strasznie mi się spodobali